Cavia.pl – świnki morskie

Hej, mam świnkę 7 miesięczną no i chciałabym się was zapytać kochani czy świnka może jeść arbuza?
I mam jeszcze jedno pytanko: czy świnka może jeść trawę i wgl czy tylko jakichś odmian nie może jeść?

moze

Tak,świnka może jeść arbuza tylko na początek jeden kawałeczek Nie za dużo. Trawy może jeść ile zachce wiec jeśli jest dobra pogoda to na podwórko.Tylko patrz żeby trawa nie była pryskana chemią itp.

Arbuz jak najbardziej i to ze skórką (dla moich skórka najlepsza) tylko pestki wydłub

Co do arbuza to odpowiedź już dostałaś jeśli chodzi o trawę to jak zrywasz to patrz za dogodnym miejscem, z dala od ulic i w miejscach mało uczęszczanych przez psy i koty. Trawa musi być ładna i zielona, wtedy prosiaki mogą ją jeść do woli Moje najlepiej lubią jak jest długa i ma szerokie źdźbła, tą drobniejszą omijają Na wyjście z prosiakiem na podwórko jest jeszcze za chłodno, więc ogranicz się do codziennych dostaw świeżej trawki bezpośrednio do klatki

Arbuza tak, a co do trawy - nie może jeść wilgotnej, nie może jeść np. spod bloku, i wgl z miejsc, gdzie jest zanieczyszczona. Ale ogólnie to tak, to oczywiście! Chyba każda świnka kocha świeżą, zieloną trawkę

A w jakich miejscach jest zanieczyszczona?
W Krakowskim parku zerwiemy lepszą niż pod blokiem w Kołobrzegu?

Jeśli po krakowskim parku parku mogą chodzić psy i koty, a wokół panuje ruch, lepiej nie zrywać. Pod blokiem w Kołobrzegu też lepiej nie. Na pytanie najlepiej odpowiem na logikę - zanieczyszczona trawa jest tam gdzie są zanieczyszczenia. Najlepiej zrywać w naturalnych miejscach, na polanie obok lasu czy w ogródku za domem. A jeśli takich miejsc wokół nie ma, zawsze można zasiać owies w doniczce lub jechać na wieś i nazrywać.

Popsuję troszkę Twój światopogląd - zanieczyszczenia są wszędzie.
TAK - na wsi również
Od XIX wieku sporo się zmieniło.
Gdybym wpadł na pomysł:
Jeździć na wieś po trawę dla świnki to zapisałbym się dość szybko do psychiatry.

Pewnie że jest wszędzie trawka zanieczyszczona - Jednakże zależy też w jakim stopniu roślinki są zanieczyszczone. Myślę że trawka zerwana przy ulicy byłaby bardziej toksyczna aniżeli ta ze wsi/większego parku. Ogólnie warto wszystkie zebrane roślinki dobrze przemywać - i wiedzieć co się zbiera! A warto wybierać mniejsze zło, czyż nie?