Cavia.pl – świnki morskie

Cześć chciałabym zapytać czy wasze świnki lubią każde siano które im podacie czy może wybrzydzają lub też mają swoje ulubione?

Moje świnki właśnie wybrzydzają siankiem. Takiego zwykłego sianka ze sklepu zoologicznego jeść nie będą. Teraz mam sianko z pokrzywą Vitamix i tak średnio to jedzą nie jedzą. Ale jak kupiłem im kiedyś sianko zuzale miętowe to szybko poszło w parę dni. Więc chyba znowu im muszę zamówić to sianko.

Na dzien dzisiejszy daje swinkom sianko wegrowskie z zoologicznego. Całkiem ładnie wcinaja, mało zostaje resztek. Zuzali nie polecam trafila mi sie słoma, świnki wogole tego nie jadły. Zamowilam sianko beaphar timothy hay bede miala za jakis tydzien wiec wtedy opisze czy warte ceny.

Właśnie sianka węgrowskiego w zoologicznym nie mogę spotkać. Kupuje głównie w kakadu, a tam nie mają tego sianka.

w mojej miejscowości jest nie duzy ale dobrze zaopatrzony zoolog. Pani ma same najlepsze karmy i duzy wybor z herbal petsu. Jak czegos nie ma to zamowi dla klienta.

Mi też się właśnie wydaje, że te zuzale pogorszyły się, ale w sumie zależy od paczki jak w każdym sianku, ja kieruję się zasadą długie i zielone źdźbła, jeśli takich jest najwięcej to kupuję, te zwykłe też, no nie są może z ekologicznych upraw, ale czasem się całkiem fajne trafiają, węgrowskie też świnki fajnie chrupały, no niektóre zuzale rewelacyjne, ale niektóre niestety, jak piszesz, Elizabetha - bardzo dużo słomy, a zamawiałam przez internet więc nie było szansy wybrać na oko.

Ja na początku eksperymentowałem, kupowałem różne sianka, aby zobaczyć jakie polubią nasze świnki i okazało się że jedzą praktycznie każde, ale... no właśnie jest ale Jak kupuję sianko ziołowe Węgrowskie to znika praktycznie 90% sianka. Praktycznie brak odpadu, a jak mają jakieś inne z długimi źdźbłami, zwykłe to przebierają strasznie i rano pod paśnikiem jest mnóstwo zadeptanego i obsikanego sianka. Także teraz już nie zmieniam i dostają tylko Węgrowskie ziołowe.

A juz myślałam ze tylko moja świnka tak wybrzydza jesli chodzi o sianko hehe. Dostawala siano z katowickiej firmy domus ktore jest zielonkawe, zjadala je bez problemu. Kiedys kupilam jej sianko rumiankowe z herbal pets ktore tylko poskubala i później juz w ogóle nie ruszała. Wczoraj natomiast dostala poraz pierwszy siano z firmy agrowita, ma kolor slomkowy, swinka w ogole nie chciala go jesc co niestety dosc późno zauważyłam. Czy swince nie zaszkodzil brak sianka przez kilkanascie godzin (w tym w nocy), paśnik byl pelny ale sianko śwince nie odpowiadalo, wieczorem siedziala na domku i pomrukiwala i cichutko popiskiwala, pewnie z powodu niedobrego siana w paśniku.

W dniu wczorajszym otrzymałam paczkę z sianem beaphar. Jest pełno w nim słomy, świnki przebierają i dużo zostaje niezjedzone. Po kilku eksperymentach zostaje przy wegrowskim jednak najlepsze.

Elizabetha czy mogłabyś podać linka do możliwości zamówienia sianka węgrowskiego dla świnek ?