Klatki naszych swinek-galerie

[minek95]

Nie mam czasu na codzienne sprzątanie, do domu wracam o 5 jeszcze trening godziny dodać do tego naukę. A jak sprzątam u swinek to muszę potem także odkurzać w pokoju i zbierać kupy po nich bo gdzie je trzeba na czas sprzątania przenieść a one srają chyba z 30 gówien przez ten czas.

[Ewaunia]

Po każdym zwierzaku trzeba sprzątać, po jednym mniej, po drugim więcej. Na tym polega m.in. posiadanie zwierzęcia. Skoro nie masz czasu, to może nie powinieneś mieć żadnego stworzenia w domu. Zastanów się nad tym.

[minek95]

Jeszcze jak była jedna świnka to nic nie było czuć. Ale jak dokupiłem drugą bo szkoda mi było że jest sam. To ten robi dosłownie pod siebie a nie do kuwety.

[Patrycja]

widziałam juz twoje świnki wystawione w ogłoszeniach na sprzedaż wiesz jak masz takie podejście do zwierząt to może lepiej żeby znalazły nowy dom. A co doszczura to poważnie sie zastanów, bo szczurka czuć duuuuuzo internsywniej niż ,świnki. Jeżeli sie posiada jakies zwierzatko to trzeba o nie dbać aby ono było szczęśliwe i ty jako opiekun również,moje trzy pannice nigdy mi nie śmierdziały a wręcz przeciwnie są śliczne czyściutkie i jestem z tego bardzo dumnaże potrafie tak zadbać o moje zwierzęta że każdy kto odwiedza mój dom jest pod wielkim wrażeniem

[minek95]

Szczerze mówiąc to ja bym ich nie sprzedał gdyby domownicy nie nalegali. Świnki zawsze miały w klatce dostatek codziennie starałem zgarnąć jakieś dobre warzywko bądź owoc dla nich. Dodam także że nie oddam ich pierwszej lepszej osobie.

[merida91]

Ludzie nie zdają sobie sprawy, że zwierzę to nie tylko przyjemność, ale również obowiązek. Gdybyś zmienił trociny na drewniany żwirek z drybedem albo matą to spokojnie mógłbyś sprzątać raz w tygodniu, a zapach nie byłby tak intensywny. Zwierze to nie zabawka - czuje! Jestem przekonana, że obie świnki, które z tego co widać na zdjęciu nie są już podrostkami, przywiązały się do Ciebie, a teraz ich zamierzasz zostawić.

[Grzywka]

Nie rozumiem takich ludzi, biorą zwierzęta pod swój dach tylko dlatego, że ktoś ma, albo przez chwilową zachciankę. Lepiej chłopcze zostaw zwierzęta i zajmij się nauką i treningami, a zwierzęta bierz jak dorośniesz do takich decyzji, bo nie zareprezetowałeś swoim zachowaniem żadnej odpowiedzialności. Rozumiem, że czasem są sytuacje, gdzie faktycznie trzeba oddać zwierzaka z powodu własnej choroby, bądź czegoś podobnego i nie jest to dla właściciela prosta decyzja, a Ty sprzedajesz z tak błahych powodów i to jeszcze bez żadnych oporów... Oby znalazły lepszy dom.

[Marcian]

minek95 Skąd jesteś? Może odkupię od cb te świniaki? Pisz na priv

[Marcian]

Niestety minek95 za daleko mieszka...

[minek95]

Dziś sprzedałem świnki jakiemuś małżeństwu. I wiecie co? Mam 18 lat ale zebrało mi się na płacz trochę. Dobrze że wzięli razem z klatką to oszczędzi im stresu przynajmniej trochę. A domownicy teraz mówią że im że szkoda. A wcześniej się darli że śmierdzi.
W sumie mi też szkoda...