Jak widać moja góra klatki a właściwie jej kuwetka zrobiona jest z tyłu szafki
. Niestety łącząc dwie kuwetki oryginalne wyglądało to mega źle i było mało praktyczne plus dużo zabawy. A tak szybko i łatwo wycięłam otwory. Widziałam, że można również domówić metalowe spody do klatki na wymiar. Z tym moim często trzeba sprawdzać czy nie jest nasikane na górze żeby wiadomo tył od szafy nie namókł. Co do łączenia polecam może mało inżynierski pomysł ale za to tani i łatwy w zastosowaniu, którym są trytki! U mnie wszystkie półpięterka są własnie do boku klatki tak zamocowane. Jeśli chodzi o górę tu również do gry wchodzą trytki. Rozwiązałam to trochę w inny sposób. Dół czyli tę część z tyłu szafy za pomocą trytek na stałe przypięłam do górnej części tej dolnej klatki.( do prętów górnych) Dodatkowo wycięłam ją trochę ponad miarę długości tak żeby z każdej strony odrobinkę wystawała w celu możliwości, że tak powiem zapięcia górnej części jak do normalnej kuwetki. Jeśli nie chcesz się bawić tak jak ja możesz zawsze w plastikowej kuwecie wyciąć parę małych otworów takich dziurek jak by i przymocować tę właśnie kuwetę do górnej części dolnej klatki za pomocą trytek. Sprzątanie jest łatwe bo zawsze górę (górną częśc od górnej klatki )można zdjąć i dostać się do kuwetki a nie wydaje mi się, że jest to wielki minus czyli brak możliwości zdjęcia tej górnej kuwetki. Zawsze trytki można przeciąć i zamocować nowe jeśli będzie taka konieczność. W końcu to grosze!
PS Jeśli jest problem ze zrozumieniem góra, dół klatki to pisz. Powstawiam więcej szczegółowych fotek. Sorki, że trochę namieszałam. Dziękuję za docenienie aranżacji!!
PS 2 Co do kocyka na trociny średnio polecam, wszystko się klei do takiego kocyka i ciężko utrzymać czystość. Osobiście u mnie sprawdziły się maty łazienkowe, które zakupiłam na targu (tam najtaniej). Wysypuję trociny trochę więcej żeby było mięciutko i na to kładę maty łazienkowe. Wszystko ładnie przecieka na trociny i mega łatwe w utrzymaniu czystości. Wystarczy wymyć gąbką. A kocyk tak jak u mnie np. zawsze można położyć na matę żeby świnki miały jakieś miłe legowisko