Cavia.pl – świnki morskie

Zamiast ładnie podziękować @Peggy za jej starania, żeby Ci coś poszukać bo w końcu poświęca na to swój cenny czas który mogłaby spożytkować jakoś na swoją korzyść to Ty drogi panie jej propozycje nazywasz badziewiem. Jeśli nawet Ci nie odpowiadają bo oczywiście nie muszą to mogłeś użyć delikatniejszych słów. Wcale się nie dziwię, że nikt więcej nie chce Ci doradzać. A Ty zamiast iść na łatwizne i angażować ludzi do szukania DLA CIEBIE idealnej klatki choć nie mają w tym żadnego interesu mógłbyś zakasać rękawy i sam zbudować sobie swoją wymarzoną klatkę i nie obrażać innych. W innym poście piszesz,że nikt Ci nie chce pomóc co jest wierutną bzdurą bo właśnie Peggy wyciągnęła do Ciebie rękę... Poza tym najważniejsza jest prośków wygoda i bezpieczeństwo przede wszystkim. Sam wygląd klatki jest najmniej istotny, wystarczy parę ładnych dodatków jak kolorowe norki czy hamaczki i sprawa wyglądu załatwiona. Grunt żeby klatka była funkcjonalna i żeby świneczki były zadowolone.

[url[/url]
[url[/url]

Taka moja samorobka jeszcze coś zapewne dołożę. I biedny Miki od tygodnia u mnie i już 2 mieszkanie ,ale jak przywyknąć będzie zadowolony 120x50

Pawarotti - jeszcze tylko 2 świnka do kompletu, i RAJ NA Z I E M I!

Dostanie napewno kolegę ale pewnie dopiero za msc, narazie bidulek siedzi znowu w kąciku bez ruchu i jeszcze się zastanawiam nad podłożem

Hmm,,. Vetbed sie sprawdzi przy dwoch swinkach i podklady pod to

Vetbed jest drogi 40 zł za 50 cm dywaniku się nie opłaca. Po kilku użyciach nadaje się do wyrzucenia.

50x75cm. Ja mam klatkę 100cm i nawet ucinam jeszcze 15cm vetbedu. Większość klatki to vetbed, ale nie na całość.
Fakt, że jak się ma większą to może być to trochę problematyczne. Ale czy do tego, że po kilku użyciach nadaje się do wyrzucenia? Tego nie wiem.. aczkolwiek po pierwszym praniu bez wyczesywania ( bo jeszcze nie miałam zgrzebła) spisuje się i tak świetnie i wcale nie widzę by uległ pogorszeniu. Będę niebawem wyczesywała do prania, to zobaczę.
Swoją drogą zależy skąd widocznie zamawiałeś vetbed. Ja zamawiałam dwa. Jeden od Kasi ze sklepu, drugi z allegro.
Pierwszy, ten od Kasi jest super. Za to ten z allegro wydaje mi się badziewiasty. Pożałowałam, ale człowiek płaci za błędy.
Także w skrócie.. uważam, że vetbed od Kasi jest super. Na lato może jednak zmienię na dywanik łazienkowy albo matę łazienkową by na vetbedzie nie było im gorąco.

ps. przy większej ilości świnek, nie wiem czy vetbed się by się sprawdził. A sypać tak dużo pelletu, na całą klatkę.. cóż, jakoś mnie boli ;D dlatego nawet wolę podkłady.

Pewnie na przyszłość kupię większy podkład lazienkowy tak min.do połowy a reszta pelet +trociny ,po pierwszej nocy widzę że Miki robił kupki na pelecie, czyżby trafił mi się swiniak z dobrymi manierami i chyba dorobie trap na pieterko może akurat wlezie

podkład łazienkowy? Chodzi o matę łazienkową, dywanik łazienkowy czy może podkład higieniczny?? Bo nie bardzo wiem , co to jest ten "podkład łazienkowy"..

Co do tego, że Twój prosiaczek załatwia się na pellet , to dobra oznaka <3 Moje robią w dwa miejsca.. ale głównie na pellecie, uff. Jest to jednak ułatwienie.

Peggy pisze:Moje robią w dwa miejsca.. ale głównie na pellecie.

Ja mam 3 świnki i wszystkie sikają i kupki robią gdzie im pasuję. Także wszystko mam zawsze zasiusiane i zakupkane dookoła. Więc nie wiem jak Wy to robicie, że Wasze świnki tego nie robią tylko załatwiają się w jednym wyznaczonym miejscu ?