Czy to dobry pomysł by zostawić go na noc?

[Nefele]

Damianek333 nie zrozumiałam, możesz jeszcze raz?

[vagina_denata]

Świnki nie gryzą mebli, a przynajmniej nigdy o czymś takim nie spotkałam.

a btw to naprawdę wspaniale, że masz łóżko ze skóry, cudownie, że nam o tym napisałeś, serio, serio... to takie piękne jak ktoś w co drugim poście podkreśla swój status majątkowy, aż miło się czyta...

[Sensibles]

Świnki nie gryzą mebli, a przynajmniej nigdy o czymś takim nie spotkałam.

W sumie to racja, mi też nigdy świnka mebli nie pogryzła...to nie pies, ani nie kot, który obdrapie. Xsary zapoznanie z meblami to było tylko takie, że podeszła, może raz skubnęła, ale jak poczuła że nie do zjedzenia to dała sobie spokój i zajęła się moją nogawką od spodni, która oczywiście była bardzo smaczna...-.-

a btw to naprawdę wspaniale, że masz łóżko ze skóry, cudownie, że nam o tym napisałeś, serio, serio... to takie piękne jak ktoś w co drugim poście podkreśla swój status majątkowy, aż miło się czyta...

A btw to lubię to Twój komentarz. xd

[Konto usunięte]

Ja sobie nie wyobrażam tak goniących świnek w trosce o bezpieczeństwo świnek, kwiatów, firanek, zasłon, i wielu mebli.
Ja sobie nawet nie wyobrażam jak by mi świnki pogryzły w pokoju np. łóżko ze skóry.

Wow ja tez nie moge sobie wyobrazic goniacej swinki w trosce o bezpieczenstwo,moje swinie przewaznie ganiaja za ogorkiem,ale zeby z troski o swinki,kwiatki i firanki?Zdolne bestie...

[Konto usunięte]

Ja też raczej o bezpieczeństwo świnki bym się martwiła a szczególnie w nocy jak jej bym nie pilnowała

[Damian_1]

Świnki nie gryzą mebli, a przynajmniej nigdy o czymś takim nie spotkałam.

a btw to naprawdę wspaniale, że masz łóżko ze skóry, cudownie, że nam o tym napisałeś, serio, serio... to takie piękne jak ktoś w co drugim poście podkreśla swój status majątkowy, aż miło się czyta...

Rany boskie jacy wy tu upierdliwi jesteście po prostu napisałem że był bym zły jak by mi coś takiego zniszczyły.
I to że czyjaś świnka nie gryzie mebli nie znaczy wszystkie nie gryzą mi pogryzły boazerie (malowaną) i kwiatkami też się interesowały...