Witam. Mam do Was pewne pytanko. Odnośnie mam zamiar zrobić z bratem nową klatkę dla świniaków i możemy ją zrobić z półek (coś podobnego jak pręciki od klatki) starej lodówki?? Ona jest pomalowana na biało i czy jak świnki będą je obgryzać to nic im się nie stanie??? Czym je umyć, wypłukać no nie wiem co jeszcze zdezynfekować???? Poproszę o konkretne odp a nie jakieś głupoty!!!!
Hm mi się wydaję, że to fajny pomysł, ale świnki mogą obgryzać te pręciki z farby a to nie będzie na pewno dla nich zdrowe. Czytałam, że świnki można odzywyczaić gryzienia prętów smarując je cytryną albo octem może to by je odstraszyło A jeśli chodzi o umycie i dezynfekcję to umyj dokładnie zwykłym płynem do mycia naczyń a potem wodą z octem i bardzo dokładnie kilka razy wypłucz. Moim zdaniem powinno być ok
Zależy Ci na losie świnek morskich? Planujesz mieć nowego podopiecznego? Nie kupuj! Adoptuj! ADOPCJEhttp://swinkimorskie.eu/adopcje.php Jesteś zainteresowany adopcją? Pisz do mnie na PW lub na e-mail: [email protected]
a czym to potem pomalowac by nie rdzewiała i swiniaką nie szkodziło
Jednak to sprawdziliśmy i to nie jest pomalowane tylko takie jak by gruby plastik guma no nie wiem jak wam mam to wytłumaczyć I pytanko taki może być???????
Ale da się to zdrapać z pręta? Jeśli tak nie jest to dobre wyjście dla świnek. Zwierzę może obgryzać pręciki i kosztować emalię co odbije się na jej zdrowiu.
caroline pisze:a czym to potem pomalowac by nie rdzewiała i swiniaką nie szkodziło
Myślę, że znajdziesz na rynku róznego rodzaju farby przeznaczone do tego celu albo specjalistę który wykona tę pracę za was.
Klatka nie może być pomalowana niczym ponieważ świnki nawet jeśli nie robią tego notorycznie to od czasu do czasu każda pogryzie trochę pręty. Klatki które są kupowane w sklepie i są odpowiednio zrobione nie są malowane niczym co mogłoby się rozpuścić, wykruszyć czy w w jakiś sposób oddzielić od pozostałości.