Strona 1 z 2

KLATKA 100 cm

: 26 października 2013, 18:58
autor: lukr0
Mam do was pytanie mam klatke w której kiedyś trzymałem królika miniaturke długości coś ma około 100 cm a szerokości około 45 cm czy taka klatka będzie odpowiednia dla jednej świnki morskiej oczywiście duży domek i wszystkie akcesoria ale powiedzcie mi czy świnka morska tzn mam też kuwete tako jak ma się przy królik miniaturka czy można ją zostawić?? a drugie pytanie czy świnka morska je sianko?? i czy z paśnika sorry za pytania pierwszy raz bede miał świnke morską

Re: KLATKA 100 cm

: 27 października 2013, 13:30
autor: Nicol2212
Witaj,

ja miałam troszkę mniejszą klatkę, ale myślę, że może być :)
Świnka musi mieć przestrzeń.
Sianko świnka musi mieć codziennie, oczywiście nie piszę tu o typowym sianie:)
Musi być podawane z paśnika, na sianku świnka nie może leżeć, siusiać na nie itd.

Pytanie do Ciebie;
Co się stało z królikiem miniaturką?
Jeżeli odszedł; chorował itd. klatki nie zaleca się czyścić , a wyrzucić. Choroby, wirusy mogą przejść na nowe zwierzątko .Dziś odszedł mój Czaruś po trzech dniach walki o życie , prawdopodobnie zapalenie płuc:( , przeżyliśmy ponad 6 lat.
Zaryczana zadzwoniłam do przyjaciółki czy mogę wyczyścić klatkę detergentami, odradziła mi to, wyrzuciłam ją.
To była moja 3 świnka.
Myślę , że jeszcze będę miała świnkę morską, ale klatkę muszę kupić już nową.

Pierwszy raz słyszę o kuwecie dla świnki morskiej...

Na stronie Cavia jest post żywienie, legowisko itd. dla świnek morskich także zapraszam do lektury.
Im więcej będziesz wiedział o świnkach morskich tym lepiej zadbasz o ich życie, zdrowie i radość z każdego dnia!

Pozdrawiam :)

Re: KLATKA 100 cm

: 27 października 2013, 14:56
autor: Asia909
Klatka o takich wymiarach może być nawet dla 2 świnek ;)

Re: KLATKA 100 cm

: 27 października 2013, 21:46
autor: lukr0
króliczka poprostu szfagierka mi hehe zabrałą bo chce chodować a ma chomiczki i króliczka mojego chorować nigdy nie chorował wszystko było wporzątku hehehe jedynie w tej klatce były małe

Re: KLATKA 100 cm

: 31 października 2013, 13:47
autor: lukr0
przepraszam jeżeli nie tutaj pisze tzn nie w tym dziale pierwszy raz mam świnke morską samczyka mam ją od wczoraj wiadomo jest płochwliwa bo nowe miejsce i nie ufa mi jeszcze ale tak jak ją przyniosłem wczoraj do domu to przy wyjmowaniu frania z pudełka to tak na krótko zakwiczał tak jak świnki kwiczą jak są głodne i włożyłem go do klatki dzisiaj próbowałem go troszke pogłaskać hehehe może to dziwne i rozmawiać z nim ale płochliwy jest jak diabli mam dwa pytania

1) Ile czasu musi upłynąć lub co musze robić aby mi zaufał
2) Kiedy franio będzie kwiczał jak jest głodny czy chce jeść bo teraz wogule nic a nic a jak mu wsypie troszke jedzenia to jak mnie nie ma koło klatki to zje ??


CO SĄDZICIE PROSZE O PORADY?? zaznaczam że franio jest malutki

Re: KLATKA 100 cm

: 2 listopada 2013, 13:23
autor: Nicol2212
Witaj,

ad.1. Świnki z natury są płochliwe oraz bardzo nerwowe.
By Franuś Tobie zaufał, przyzwyczaił się do Ciebie musisz brać go na ręce ( na początku dobrze jest świnkę brać
na jakiś kocyk, będzie się czuła bezpieczniejsza), głaskać, delikatnie przytulać :)
Kiedy masz Frania na rękach dobrze jest wtedy dać zwierzątku smakołyk.
Mów do świnki :) To nie jest głupie. Ciepły , spokojny ton , barwa głosu uspokajają.
Oczywiście, że zwierzęta nie rozumieją CO ani O CZYM mówimy, ale po tonie głosu wyczuwają czy mówisz pozytywnie czy negatywnie, wysyłasz wtedy energię.
Bardzo często mówiąc używaj imienia jakim nazwałeś świnkę, tak by po jakimś czasie zaczęła na nie reagować:)
Podchodź do lustra ze świnką, one widzą odbicie; świnki są stadnymi zwierzątkami.
Spędzaj z nią jak najwięcej czasu. Nie mów szeptem, zachowuj się normalnie w jej pobliżu.
Na początku świnka może jeść dopiero po Twoim oddaleniu się od klatki to normalne, z czasem minie, kiedy się
oswoi. Jeśli świnka zacznie jeść Ci z ręki a w końcu zaśnie na Twoich kolanach- jest Twoja.

ad.2. Świnka zacznie kwiczeć kiedy się zaaklimatyzuje :) .
Jeszcze potęsknisz za ciszą hihihi:)
Moje zaczynały kwiczeć tak po ok tygodniu:)

Mam Lolka od 6 dni, oswajam go dopiero i dla przykładu napiszę Ci, że jeszcze nie zakwiczał :P
To moja 4 świnka :)

Powodzenia .
Napisz proszę jak Ci idzie " oswajanie" :)

Pozdrawiam.

Re: KLATKA 100 cm

: 2 listopada 2013, 13:32
autor: merida91
Moje kwiczą cały czas xD jak usłyszą czyjeś kroki, jak ktoś wstaje z łóżka itd. ;p Aprop ja popełniłam okropny błąd w wychowywaniu - kiedy Fafik rozrabiał krzyczałyśmy z siostrą na niego Fafik!!!teraz kiedy mówimy do niego Fafik często ucieka na drugi koniec pokoju xD Aprop dzisiaj uciekał z chusteczką do nosa po całym pokoju. Nie zdążył nic zjeść, ale samo "powiewanie" chusteczki było boskie :D

Re: KLATKA 100 cm

: 2 listopada 2013, 15:03
autor: Nicol2212
:tooth: fajnie :)

To są skutki krzyków , teraz świnka słysząc Fafik kojarzy ten dźwięk tylko z negatywnymi emocjami. którego skutkiem jest ucieczka gdzie pieprz rośnie xP
Można spróbować wymawiać Fafik łagodnym, ciepłym głosem, może świnka po czasie przestanie kojarzyć to słowo jako reprymende :blush:

Myślę, że głośna muzyka także szkodzi, kiedyś nie zdawałam sobie z tego sprawy...

Śliczna ta Twoja świnka w awatarze Merida91 :D

Re: KLATKA 100 cm

: 2 listopada 2013, 15:52
autor: merida91
Dziękuję :P Tutaj jest cały wątek moich prosiąt: viewtopic.php?f=1&t=6818 :)

Re: KLATKA 100 cm

: 6 listopada 2013, 11:58
autor: Nicol2212
Zajrzałam :)
Masz super świnki :tooth:
Pozdrawiam:)