Witam
Kilka dni temu pisałam ( tu : viewtopic.php?f=79&t=7347 ) , że chciałabym wypuszczać świnkę podczas mojego pobytu w szkole , i właśnie dziś zrobiłam to pierwszy raz. Na wszelki wypadek , poprosilam siostrę żeby co godzinę lub dwie wchodziła do mojego pokoju i sprawdzała czy z świnka wszystko ok ( czy nie zaklinowała się gdzieś , nie zrobiła sobie krzywdy lub nie pozjadała mi mebli ). Później siostra powiedziała mi , że za każdym razem jak sprawdzała to proś siedział albo w klatce albo na wybiegu w tym samym miejscu przez cały czas ( wtulona w misia pluszowego ). Wcześniej też tak robiła , jak miała wybieg podczas którego ja byłam z nią - siedziała wtulona w misia i tylko spała lub obserwowała. Zawsze myślałam , że to dlatego że sie mnie boi ( Misaki nie jest jeszcze w 100 % oswojona , i nadal jest strachliwa ) ale zdziwiłam się gdy okazało się , że prawdopodobnie jak jest sama to tez tylko siedzi. Od razu sprawdziłam łapki , czy wszystko z nimi w porządku. Nie jestem specjalistą ale wydają się zdrowe ( nie są opuchnięte ani nie mają żadnych ran ).
Zastanawiam się czy świnka jest chora , czy po prostu ma taki charakter ( czyli jest leniwa xd ).
Może po prostu przesadzam ale zawsze wolę się upewnić co to zdrowia ( mojej świnki ) .