Pod ręcznik możesz podłożyć podkład higieniczny, wtedy łatwiej będzie wyjąć i wyrzucić, jak świniaczek zasiusia. A jeszcze lepiej niż ręcznik sprawdzi się cienki kocyk polarkowy, bo on szybko przepuszcza wilgoć i schnie błyskawicznie. Sama mam takie dwa na zmianę na wybiegu, w JYSK płaciłam ok. 13 zł za sztukę. Jak kupisz już klatkę, to wysyp na dno żwirek drewniany, na to matę łazienkową - łatwo sprzątnąć.
Co do picia - stawiałabym jednak na pojnik, miseczkę łatwiej przewrócić.
Kuwetę kiedyś zrobiłam ze starej plastikowej półeczki ze składanej szafki łazienkowej. Miała wysokość ok 10 cm, więc świniak mógł łatwo wyskoczyć. Wtedy warto zainwestować w kojec składany, taki zresztą przydaje się np. przy wynoszeniu na dwór (np.
http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/koj ... lowe/32927). Ostatecznie możesz zamiast kuwety zastosować wyjście - ogrodzony kojcem kawałek podłogi na którym leży podkład higien. i na to kocyk/ręcznik. Do prętów kojca raczej bez trudu przymocujesz pojnik.
Warzywa i owoce dawaj świniakowi jak najbardziej, nie zwlekaj! Sam suchy pokarm i sianko nie dostarczą śwince wszystkich potrzebnych do życia składników, a niepodawanie zieleniny i mokrych pokarmów naraża zwierzątko na niedobory i (o ile się orientuję) układ trawienny też inaczej działa (ryzyko zatwardzenia?). Teraz są ogórki gruntowe, botwinka, marchewka młoda z natką. Świniaczek zapewne zje z chęcią, a botwinka i buraki dostarczą mu potrzebnej witaminy C.
Z akcesoriów, które na pewno umilą zwierzątku żywot - hamaczek, posłanko miękkie do leżenia, półeczka i/lub domek, norka materiałowa. No i przede wszystkim - towarzysz
Ale to może w przyszłości.
Pozdrawiam i życzę udanego chowu Twojego prosiaczka