Dwie swinki i mala klatka na noc?

[rvbcia]

Hej.
Moja Arya ktora kupilam jakis miesiac temu juz zdazyla sie oswoic i rozkochac w sobie wszystkich domownikow i nie tylko wiec zastanawiam sie na dokupieniu jej towarzyszki. Mame bym namowila bo widzi ze poswiecam jej duzo czasu i uwagi a ona nic nie musi robic tylko ze.. mam mala klatke. Jak ja kupowalam myslalam ze ma z 80cm ale metrowka w oku zawiodla no i jest to 50 z kawalkiem na ponad 30 cm. Jak prosiak juz przestal sie bac zbudowalam jej wybieg z siatki ogrodzeniowej, wymiary 135x64 okolo. I teraz mam pytanie, czy jakbym dokupila prosiaka i calymi dniami moglyby obie buszowac po wybiegu a tylko na noc szly by do klateczki spac, czy daloby to rade? W pazdzierniku zaczynam studia wiec na pewno mieszkanie bedzie mmniejsze i wtedy kupie klatke 100 albo prznajmniej 80, ale poki co mogloby byc?

[GalaxySparkle]

Nie mogło by. Świnki są aktywne również w nocy i nie idą o dziesiątej do łóżeczka. Skoro mają wybieg, zostaw im po prostu otwartą klatkę na ten wybieg, żeby miały więcej przestrzeni. Klatka 50 nawet dla jednej świnki jest o te 10 cm za mała.

[Nejvii]

Świnki śpią niecałe 6 godzin na dobę, w związku z czym nie ma możliwości aby dwa prosiaki zajmowały tak małą klatkę. Inaczej, gdyby miały stały dostęp do wybiegu, a klatka byłaby jedynie kuwetką.

[nugatka]

Nie mogło by. Świnki są aktywne również w nocy i nie idą o dziesiątej do łóżeczka. Skoro mają wybieg, zostaw im po prostu otwartą klatkę na ten wybieg, żeby miały więcej przestrzeni. Klatka 50 nawet dla jednej świnki jest o te 10 cm za mała.

Klatka 50cm jest dla świnki za mała o 20-30cm... (jeśli o długość chodzi, bo szerokość też ma znaczenie).

[rvbcia]

Czyli jakbym trzymała prosiaki na wybiegu to byłoby ok? a klateczke otwartą żeby mogły się załatwiać wrazie czego? Przeszłoby tak? Nie chce męczyć prosiaków a wiem że sam Arjuch się męczy z samotnością na pewno Tym bardziej, że na studiach w domu mnie będzie coraz mniej więc chcę żeby miała towarzyszkę.
Podsumowując:
Do końca września wybieg o wymiarach podanych wyżej jako KLATKA plus kuwetka od małej klatki jako wychodek, dla dwóch świnek jest ok? A w październiku już klateczka 100-120

[leonka]

Jak najbardziej może być. Ja też tak mam, przy 3 świnkach stała zawsze otwarta klatka 80 cm jako kuwetka oraz miejsce, gdzie można było wygodnie zamontować hamaczki, poidełka i paśniki-kulki, do tego miały na noc zamykany wybieg, ok. 120 cm na 90 cm. Teraz od ponad miesiąca są już puszczone wolno cały czas, tylko w nocy jak muszę wyjść z pokoju, to muszę pilnować, co by mi się towarzystwo nie rozlazło po mieszkaniu, bo od razu chętni do wędrowania

[GalaxySparkle]

Klatka 50cm jest dla świnki za mała o 20-30cm... (jeśli o długość chodzi, bo szerokość też ma znaczenie).

Długość, którą podałam, jest najmniejszą podawaną przez Internautów z różnych stron, o jakiej czytałam, toteż ją przyjęłam za absolutne minimum. Fakt, że 70 jest podawane częściej. 60 sama posiadam i wkrótce dołączy druga świnka, ale u mnie też jest całodobowy wybieg.