Strona 1 z 2
Co to za podłoże
: 30 października 2016, 16:37
autor: cavions
Szukałem takiego domu z materiału, bo nie wiedziałem jak się to nazywa i natrafiłem na takie zdjęcie
Czy ktoś wie co to za podłoga? Z tymi frędzlami, gdzie to dostać?
Wygląda jak wkład do mopa, sam mam taki, żeby świnka sobie siedziała, ale one są małe, takie
Takiego wielkiego nigdzie nie widziałem.
Re: Co to za podłoże
: 30 października 2016, 17:23
autor: Alicja165
drybed
Re: Co to za podłoże
: 30 października 2016, 18:21
autor: SwinekDuduś
Drybed, Vetbed lub mata łazienkowa

Re: Co to za podłoże
: 30 października 2016, 20:20
autor: Żaneta_Radom
To jest mata łazienkowa. Dostepna między innymi w Jysk.
Re: Co to za podłoże
: 31 października 2016, 1:44
autor: madzia0902
dry bed na bank to nie jest, to po prostu zwykły dywanik łazienkowy

Re: Co to za podłoże
: 31 października 2016, 12:34
autor: cavions
Rzeczywiście, dzięki.
To jednak będzie ta mata, bo chyba nikt kocyka czy dywanu by do świń nie dał, za dużo roboty i sie raczej nie nadaje.
Taka z Jyska jest bardzo podobna
http://jysk.pl/lazienka/maty-lazienkowe ... kronborg-0Nawet ma to obszycie, z tego co widzę 100% poliester, więc tak jak polar, może być niezłym rozwiązaniem, ale ma pod spodem lateks, musiałby być bez.
Tak czy siak sprawa rozwiązana.
Re: Co to za podłoże
: 31 października 2016, 19:39
autor: Żaneta_Radom
Re: Co to za podłoże
: 1 listopada 2016, 14:19
autor: KasiaKK
VetBed to raczej nie jest ew. jakiś mocno przechodzony. A dywanik łazienkowy nasiąknie moczem i będzie szybciutko śmierdział. Fenomen oryginalnych VetBedów polega na tym, że nie nasiąkają i izolują zwierzaka od moczu, który pozostaje wchłonięty przez podkład jednorazowy spod spodu lub żwirek. Podróbki odradzam - miałam kilka rodzajów, śmierdzą a po dwóch praniach nadają się tylko do śmieci.
Re: Co to za podłoże
: 1 listopada 2016, 23:00
autor: Żaneta_Radom
Kasiu, czy masz może jakieś zdjęcia podróbek vetbed'u? pytam bo mam wrażenie że mi się teraz podróba trafiła mimo że zaplaciłam za nią słuszną cenę

ten poprzedni był taki że w ogóle nie śmierdziało... teraz coś mi smierdzi moczem, nie mogę zlokalizować co i podejrzewam vetbed... Mam go dopiero 2 tygodnie...

z wyglądu nie wzbudza podejrzeń.
Dodam że w opisie było Vetfleece a na tym poprzednim nie było żadnego opisu co do firmy.
I jeszcze znalazłem zdjęcie w necie ten vetbed wygląda tak:
http://www.karlu.com/images/vetbed_mint_white_3_500.jpg
Re: Co to za podłoże
: 4 listopada 2016, 15:03
autor: lemonochan
Żaneta_Radom pisze:Kasiu, czy masz może jakieś zdjęcia podróbek vetbed'u? pytam bo mam wrażenie że mi się teraz podróba trafiła mimo że zaplaciłam za nią słuszną cenę

ten poprzedni był taki że w ogóle nie śmierdziało... teraz coś mi smierdzi moczem, nie mogę zlokalizować co i podejrzewam vetbed... Mam go dopiero 2 tygodnie...

z wyglądu nie wzbudza podejrzeń.
Dodam że w opisie było Vetfleece a na tym poprzednim nie było żadnego opisu co do firmy.
I jeszcze znalazłem zdjęcie w necie ten vetbed wygląda tak:
http://www.karlu.com/images/vetbed_mint_white_3_500.jpg
wygląda dobrze, a po jakim czasie śmierdzi?