Witam,
Dzisiaj moja świnka dostała paraliżu łapek. Nerwowo ruszała kończynami i drapała w klatkę. Starałam sie coś zrobić ale kompletnie nie wiedziałam jak jej pomóc. Zauważyłam,że mój maluch nie je i nie pije,ma zaropiałe oczka. Weterynarz powiedział,że to nic groźnego,ale nie wierzę w tą diagnozę. Czytałam na forum,że to może być paraliż i świnka zdechnie. Nie wiem co mam teraz zrobić,czy ktoś wie co może jej dolegać? Czy jest jeszcze dla niej szansa?