Z tego co widzę masz kiepskiego weta który nie potrafi dopasować śwince leków, a jedynie zgaduje co może pomóc. Dziwne że ze zeskrobin nic nie wyszło a tu nagle grzybica...ktoś kiepsko te zeskrobiny badał w takim razie. Na początek posmaruj chore miejsca clotrimazolem jeśli nic nie da trzeba będzie użyć silniejszego leku ale ten musi dać weterynarz! Znajdź weterynarza dla zwierząt egzotycznych tylko do takich chodzimy ze świnkami.
TakKatone..to normalny wet. .u nas nie ma egzotycznego...cóż trzeba będzie jechac 200 km...i właśnie dzis zalecil kwas borny...a o maści nic nie wspomnial..sama tu wyczytalam
Czelsik wyzdrowial!!! Wszystko jest ok..futerko super odrasta. Dziękujemy wszystkim za pomoc. P.S.W piątek dojezdza prosiak do nas. Będzie się działo ☺
Jeju! Dwie super wiadomości w jednym! Jestem pełna radości! Trzymam kciuki za zdrówko Czelskiego jak i za jego nowego kolegę, by relacja była pozytywna od początku!