Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Piszczący świniak

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
AnimeSakuya
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 8 kwietnia 2020, 16:25
Kontaktowanie:

Piszczący świniak

Postautor: AnimeSakuya » 8 kwietnia 2020, 16:45

Hej,
To mój pierwszy post tutaj ale przeglądając forum nie znalazłam problemu podobnego do mojego. Mamy 2 świnki morskie samiczkę(Sowa 7mies.) oraz samca(Bober 4mies.) po śmierci naszej poprzedniej świnki Sowa była bardzo osowiała i kupiliśmy jej kompana sparowaliśmy je(robiłam to z głową chcąc kolejnych świniaków) Sowa jest już w bardzo zaawansowanej ciąży i rozdzieliliśmy świnki z moim partnerem. Problem pojawił się po 2 dniach od rozdzielenia świnek, Samiec non stop płacze i kwiczy bardzo głośno jakby go coś bolało, jednak jak go podnoszę, oglądam, dotykam to nie reaguje. To nie pierwsze moje świnki i są już oswojone nie boją się, jedzą jak szalone, uwielbiają pieszczoty. Zastanawiam się czy on po prostu tak za nią płacze ale robi to niestety całymi dniami i jak widzi drugą klatkę to próbuje się wyrwać i pobiec do niej. Sądzicie że powinnam zrobić mu badania u weterynarza? Karmę kupuję im mieszaną u zoologa ale jest to najlepsza karma którą znalazłam bez barwników z duża ilością ziół, warzyw i owoców. Dostają dużo zieleniny a ich bobki wyglądają normalnie. :confused:


Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
MajaiRosie
Użytkownik
Posty: 600
Rejestracja: 28 sierpnia 2012, 21:10
Świnki morskie: Za TM: Rosie [*], Malibu [*], Pigwa [*], Baranek [*],
Moje stadko: Kahlua, Mercedes i Tequilla
Kontaktowanie:

Re: Piszczący świniak

Postautor: MajaiRosie » 8 kwietnia 2020, 19:44

Na takim forum nie popieramy bezmyślnego rozmnażania świnek bez zarejestrowanej hodowli. Głupota ludzi nigdy nie przestaje mnie zadziwiać...


AnimeSakuya
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 8 kwietnia 2020, 16:25
Kontaktowanie:

Re: Piszczący świniak

Postautor: AnimeSakuya » 8 kwietnia 2020, 21:01

MajaiRosie nie rozmnażam ich bezmyślnie wszystko było planowane wzięliśmy przypadkiem chłopczyka, to był błąd bo nie była płeć dokładnie sprawdzona. Mój błąd bo powinnam sama to zobaczyć, no ale cóż świnki sparowałam bo nie chcę trzymać 2 świnek osobno jak pewnie wiesz świnki powinny mieć towarzystwo :) Problem nie leży w rozmnażaniu bo o ciąży świnek wiem dużo i wiem jak to się powinno robić, nie jestem laikiem w tym temacie. Samca chcę wykastrować bo to była jednorazowa sytuacja, świnki nie idą na sprzedaż tylko zostają z nami :) a jestem pewna że kiedy będą miały towarzystwo będą się lepiej czuły. Skoro wiesz jak skrytykować zanim dowiesz się o co chodzi, to może powiesz mi czy jest to normalne że samiec tak rozpacza po parowaniu od kiedy zostały rozłączone. Czy powinnam zrobić badania u weterynarza, wiadomo jaka jest teraz sytuacja z wirusem i weterynarze proszą aby przychodzić w nagłych przypadkach :)


Awatar użytkownika
MajaiRosie
Użytkownik
Posty: 600
Rejestracja: 28 sierpnia 2012, 21:10
Świnki morskie: Za TM: Rosie [*], Malibu [*], Pigwa [*], Baranek [*],
Moje stadko: Kahlua, Mercedes i Tequilla
Kontaktowanie:

Re: Piszczący świniak

Postautor: MajaiRosie » 8 kwietnia 2020, 21:13

" Chcąc kolejnych świniaków" już pokazuje bezmyślność w tej sytuacji. Wiesz również jaki jest odsetek śmiertelności samic? Zgaduję, że obie świnki są z niepewnych źródeł, więc jesteś świadoma możliwych chorób genetycznych? Co jak będą komplikacje przy porodzie, umiesz pomóc matce, lub masz weterynarza na miejscu który przeprowadzi cesarkę? Zostają z wami, czyli już nawet wiesz jaka to będzie płeć. Wszystkie młode samce też wykastrujesz?

Jeżeli nawet nie umiesz rozpoznać zachowań behawioralnych świnek, to nie rozumiem jakim sposobem ciągniesz ciążę. Mam tylko nadzieję, że więcej młodych nie będzie, a samica przeżyje poród.



Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

  • Dołącz do nas