Postautor: Jajo_daj » 1 marca 2025, 19:07
Jakieś 2 tygodnie u wieprza zauważyłem jakiegoś strupka na grzbiecie. Próbowałem sprawdzić to ale gdy dotknąłem to świnka pisnęła i uciekła. Była do końca dnia rozdrażniona. Przez jakiś tydzień musiałem unikać tego miejsca podczas głaskania. Dziś znalazłem mniejszego strupka na główce, więc raczej się tam nie drapał. Czyżby była to grzybica? Mam z tym iść do weta?