witam. mam problem. dokupilam swojemu rocznemu prosiakowi kolege, malutkiego 3miesiecznego samca. wiec sa dwa samce;)) . i teraz mam problem, jak wpuszczam je razem do kojca,zeby sie poznaly:), to starszy terkocze troche zebami,a pozniej "dosiada " mlodszego. nie pozwalam na to,bo boje sie ,ze on z nim kopuluje???i nie chce zeby skrzywdzil malucha. myslalam,ze jak kupie drugiego samca to nie bedzie problemow "seksualnych;)). teraz minelo kilka dni i wyglada to tak,ze skacza kolo siebie te prosiaczki, nie gryza sie poki co, mlodszy chce sie przytulac do starzego,a starszy czasem troszke terkocze i probuje wejsc na malego,ale ogolnie nie robi tego caly czas, i od czasu do czasu kicaja razem. poki co boje sie jeszcze wpuscic je do jednej klatki, bo nie wiem czy starszy nie skrzywdzi malucha. wiec w ciagu dnia biegaja razem w kojcu. czy cos grozi malemu i czy musze wykastrowac starszego????

(:(