Postautor: Gość » 19 lutego 2011, 12:40
moja świnka ponad miesiac temu dostała 2 zastrzyki w grzbiet (ogólnie była 3x badana przez weta) i od tego czasu mnie gryzie jak tylko włoże ręke do klatki, ma takie nerwowe odruchy, do tego piszczy jak bym ją ze skóry obdzierał i warczy. mam ją 3 miesiące nigdy wcześniej tego nie miała. Weterynarz powiedział że swinka nie powinno sie dawac zastrzyków (inny niz ten co mu dawał) jak niema pewności co do choroby bo moga być dramatyczne skutki, jemu zdechły na rękach 2 swinki - dostały zawału. Dlatego jak ci bedzie ktoś radził idz do weta to przemysl to czy swinka jest faktycznie chora.
kiedys fikała koziołki a teraz siedzi...