Zjadły całkiem sporo tej torby ale ja bym się nie martwiła

. Jak byłam u mojego weterynarza na kontroli to rozmawialiśmy na różne tematy (on strasznie kocha świnki, poza tym jest nieziemsko przystojny

) m.in. o trzymaniu świnki na ligninie (podczas leczenia chorób skórnych) i on mówił, że może się zdarzać, że świnka to będzie podgryzać, a to może ją trochę przypchać. Ale do sedna, opowiadał też o tym że miał kilka przypadków zjedzenia foliówek i to w o wiele większej ilości niż Ty pokazujesz i wszystko było ok po podaniu czegoś na lekkie przeczyszczenie, więc jak dałaś śliwki to myślę, że bez paniki

. Obserwuj je i nie bądź dla siebie za surowa, każdemu się mogło zdarzyć

.