Postautor: kin28 » 26 maja 2012, 21:51
Obcinasz przed nerwem, tym ciemnym miejscem. Najlepiej specjalnymi cążkami. Powiem Ci, że lepiej iść ten pierwsz raz do dobrego weta, niech Co pokaże. Ja do tej pory chodzę.
Świnka to zwierzątko bardzo towarzyskie, znakomicie czuje się w towarzystwie pokarmu.