Problem z cyckiem świnki

[mikolaj90]

-

[Guffi]

No to może by kupić osobne klatki lub wykastrować samce?
Masz właśnie efekt tego jak dobrze opiekujesz się swoimi świnkami... Tak się kończy taka domowa "hodowla".

[Karena]

Weszłam do tego tematu, kiedy świnka już nie żyła, więc rad żadnych nie udzielałam, co oczywiste.

Świnki morskie "bezpiecznie" mogą zachodzić w ciążę do 1 roku. potem kości miednicy się zrastają i prawdopodobieństwo powikłań w trakcie lub po porodzie bardzo wzrasta. Poza tym tuż po porodzie samiczka może być po raz kolejny zapłodniona (tzw. ruja poporodowa).

Nie rozumiem rozmnażania zwierząt, kiedy tyle jest potrzebujących, niechcianych, wyrzucanych. Czy nie lepiej ratować te, które są i zapewnić im dom, zamiast powoływać na świat kolejne istnienia, nie mając pewności, czy znajdą się domy dla nich i czy będą to dobre domy. Za dużo świnek czeka na adopcję, za dużo jest sprzedawanych za symboliczną złotówkę, za dużo zaniedbanych, żebym mogła zrozumieć Twoją chęć rozmnażania. Czy masz sprawdzonego weta, do którego w razie powikłań mógłbyś się udać? Czy masz odpowiednią wiedzę do tego, żeby rozmnażać?

I pytanie - po co? Dla pieniędzy?

[Magda_Oska]

Ja po prostu nie wierzę!

Niby ten dział jest od pomocy o świnkach morskich ale dziwnie pomagacie :zdziwiony:

Chcesz pomocy? Po co? My staramy się pomóc Twoim świnkom, mówiąc żebyś ich nie rozmnażał, bo ciąża jest dla nich sporym obciążeniem, a po świecie błąka się masa niechcianych zwierzaków... a Ty i tak zrobisz swoje!
Więc jak kolejne samiczki odejdą, to nie miej do nas pretensji, że nie pomagaliśmy!

Jeśli chcesz być odpowiedzialnym właścicielem, to rozdziel samce od samic, albo wykastruj samce. Ale moja pomoc chyba nie będzie przez Ciebie odczytana jako pomoc.

Trzymałem samice z samcem to się rozmnażały, trudno to zrozumieć ? :wstyd: Trzymałem je razem samca i samice, żeby mogły się rozmnażać a potem sprzedawać kolegą i koleżanką

Fantastyczna postawa...

Musiałem sprzedawać bo mam małą klatkę i nie zmieściły by się w klatkach jak raz urodziło mi się ich 7.

Zastanawiam się jak dużą masz klatkę? Ale mogę się założyć, że i tak jest za mała dla tych 5 świnek jaka Ci została (ach... zapomniałam o maluchach).
Proszę zlituj się nad świnkami, nie rozmnażaj ich bez sensu. Rozsadź samce i samice do osobnych klatek i zapewnij im odpowiednią opiekę. A może wolisz dalej narażać życie swoich samic, dla kilku groszy zysku?

Dalej nie rozumiesz, czy pomagać dalej innymi słowami?

[mikolaj90]

Przepraszam za ostatni mój post. Troszkę się zdenerwowałem po śmierci mojej świnki morskiej.
Nie sprzedaje ich dla pieniędzy. Ja BARDZO LUBIE świnki morskie. Nigdy nie przestane hodować tych
wspaniałych zwierzątek.

Jeszcze raz przepraszam za mój ostatni post i cofam to co w nim napisałam

[mikolaj90]

No to już ten dział zamykamy Dowiedziałem się co to za przyczyna śmierci świnki morskiej.

Pozdrawiam tych co pomogli, napisali co to mogło być