

Lucy_gryzoń pisze:Przez strzykawkę leje się wodę, czy jakieś tam inne żarełko (spróbuj dać Gerberki), delikatnie wkładasz do pyszczka i powoli naciskasz strzykawkę. Gucio powinien jeść.
damianek333 pisze:Ale dlaczego Gucio wgl miał obcinane zęby
vagina_denata pisze:Uff, całe szczęście, że ta przychodnia była dzisiaj czynna.
Jak papkowate rzeczy, to możesz wybrać granulat z karmy i albo utłuc na proszek albo zmielić ( o ile masz młynek), wymieszać z ciepłą wodą i podawać strzykawką albo na łyżeczce.
vagina_denata pisze:Jeżeli Gucio nie chce jeść ze strzykawki, to spróbuj mu ją wkładać nie od przodu, tylko nieco z boku pyszczka, tak żeby wylot znalazł się między siekaczami a trzonowcami. Przechodziłam to samo, Lucek nie chciał pić syropu, ale w tej pozycji najmniej protestował. I pamiętaj, żeby naciskać tłok powoli, żeby świnka się nie zakrztusiła i podawać jedzenie często, ale w małych ilościach. Na Caviarni jest duży wątek dotyczący karmienia strzykawką, watro poczytać.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości