Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

chory Roger

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
Awatar użytkownika
Asia909
Użytkownik
Posty: 1802
Rejestracja: 2 stycznia 2013, 19:35
Świnki morskie: Tośka <33333
Neska <33333
Ś.P. Kubuś <333333 na zawsze w naszej pamięci!
Kontaktowanie:

Re: chory Roger

Postautor: Asia909 » 22 kwietnia 2013, 7:46

vagina_denata
Nigdzie nie napisałam, ze nie idę wcale do weta. Napisałam NA RAZIE, czyli najbliższe dni. -.- I wcale nie było potrzeby pójścia gdyż była to niestrawiona folia. Z Tosia byłam już 3 razy (grzybica, USG, i ślepe oko). Kubuś często chorował bo miał chora wątrobę wiec często jeździłam z nim na zaszczyki itp (nawet 3 razy w miesiącu dowiedziałam weterynarza). Czemu go uspałam? Bo miał guza i po operacji miał niedrożność jelit, duszności i wątroba mu wysiadła. -.- Nie wcale nie jeżdżę do weterynarza...

Zależy Ci na losie świnek morskich?
Planujesz mieć nowego podopiecznego?
Nie kupuj! Adoptuj!
ADOPCJE http://swinkimorskie.eu/adopcje.php
Jesteś zainteresowany adopcją? Pisz do mnie na PW lub na e-mail: [email protected]

Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
vagina_denata
Zasłużony
Posty: 2899
Rejestracja: 31 grudnia 2010, 21:06
Lokalizacja: Warszawa
Świnki morskie: Lucek, Harley, Remek
Kontaktowanie:

Re: chory Roger

Postautor: vagina_denata » 22 kwietnia 2013, 18:23

Co nie zmienia faktu, że pisanie w każdym temacie "jedź do weterynarza", "jedź do weterynarza, nikt ci nie pomoże przez internet" jest zwyczajnym zaśmiecaniem wątku. To, że tobie brak wiedzy by cokolwiek poradzić, nie oznacza, że inni jej nie mają. Co więcej, jeżeli autor tematu nie ma dostępu do dobrego weta od zwierząt egzotycznym rady innych użytkowników są dla niego na wagę złota i mogą uratować śwince życie. Jak nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia to po prostu nie pisz nic zamiast powtarzać jak mantrę "jedź do weterynarza". Zwłaszcza, że piszesz to w tematach, w których autor wyraźnie zaznacza, że świnka jest otoczona opieką medyczną.

W orszak niech wierzy, kto nie wie gdzie idzie.

leszek00
Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 19 kwietnia 2013, 19:31
Kontaktowanie:

Re: chory Roger

Postautor: leszek00 » 24 kwietnia 2013, 20:30

Coraz lepiej z Rogerem :) Dokarmiam dalej. Wczoraj zjadł kawałek łodygi koperku a dzisiaj właśnie chrupie piętkę suchego chleba :)



Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

  • Dołącz do nas