Darka025 pisze:Hej, my mamy dwie swinki Jerrego i Ediego, Jerry od poczatku tak jak u Ciebie wydaje dzwieki nie raz tak mocne ze myslimy sie ze sie dusi, lecimy do weta i jest zdrowy. Czy udalo Ci sie cos dowiedziec co to moze byc? Okropny odglos to jest.
KasiaKK pisze:U nas było podobnie - powód - zbyt suche powietrze - odpalamy regularnie nawilżacz powietrza i problem zniknął -_-
Darka025 pisze:Już powinien działać. Trzeba podgłośnić. Ona uważa, że ma napady infekcji, tylko że to dźwięk bardzo niepokojący ale oprocz tego nie ma zadnych innych objawow dlatego nie mozna rozpoczac leczenia. Jej chodziło o to żeby nawilżyć pomieszczenie. My ogolnie nie dajemy sztucznej wic C poniewaz maja swoja bogata diete w swieze warzywa - tyle to ja nawet nie jem
Ooo, i to jest kwestia, która mnie b.interesuje. Jakiego nawilżacza używacie? Kiedyś interesowałam się najpopularniejszymi ultradźwiękowymi i zaczęłam szukać info o ich wpływie na świnki. Przy częstotliwościach słyszalnych dla świnek przestraszyłam się ich i kupiłam ewaporacyjny. To był w sumie problem, który mnie ściągnął na to forum, mój pierwszy wątek tutaj: https://forum.cavia.pl/viewtopic.php?f=79&t=7270KasiaKK pisze:U nas było podobnie - powód - zbyt suche powietrze - odpalamy regularnie nawilżacz powietrza i problem zniknął -_-
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości