Cebion myślę jest jak najbardziej okay
Mojej śwince zalecił go weterynarz specjalista od małych ssaków i zwierząt egzotycznych. Było zalecenie, jeśli dobrze pamiętam (zgubiłam gdzieś kartkę, bo chciałam jeszcze się upewnić) 0.5 ml 1x dziennie - kiedy chorował -a świniak waży też około kilograma, obecny weterynarz co prawda nie specjalista ale powiedział, że on by dawał 0.1 ml jako taką zwykłą suplementację (no bo Bursztyn obecnie w miarę funkcjonuje dobrze), a więc jak mam dzień, że podaję mniej warzyw bogatych w witaminę C, czy coś mi się nie podoba - wilgotny nosek np. to daję tak z 0.3 ml. - mam taką strzykaweczkę insulinówkę i daję do pyszczka, albo jak mnie nie ma to ktoś z domowników polewa warzywa no ale to jest chyba mniej pewne. Zawsze też daję coś na zajedzenie po tej witaminie, jakiś przysmaczek, byle nie ogórek, bo podobno podawany w bliskiej odległości czasowej do witaminy C lub razem z nią sprawia, że witamina C się nie wchłania do organizmu.