Naprawdę nie wiem jak Ci dziękować za Twoje cenne rady i zaangażowanie

jesteś najlepszym wzorem do naśladowania

dzielisz się swoją wiedzą i doświadczeniem na bieżąco i bardzo Ci za to dziękuję

wczoraj byłam z Mentosem na kolejnym zastrzyku i nasz lekarz stwierdził że lewe płuco jest juz raczej wyleczone i słychać prawe

widocznie miał je tak zatkane ze dopiero teraz po tych lekach zaczyna mu to schodzić, tylko słychać świst ( na szczęście nie szmery ) i teraz nie wiemy co dalej bo leczenie trzeba kontynuować bo choroba powroci, miałam się skonsultować z naszym specjalista ale dziś, pech chciał ze ma urlop... bo nie wiemy czy kontynuować gentamycyne czy przejść do sulfonamidow, które mają szersze spektrum działania. Poza tym czy dalej poddawać lek na odwodnienie płuc czy też nie, dziś się niestety nie mam jak skonsultować z naszym specjalista, dlatego Twój pomysł po prostu spadł i z nieba:) zaraz wyślę maila na podane adresy i mam nadzieje ze ktoś się do mnie odezwie do godziny 17 bo o tej mamy wizytę. Dodam że Mentos ozyl

znów się cieszy jak mu np. Zmieniam wodę, sprzątam, karmie, biorę na ręce, uwielbiam tego malca

myślę że wszystko jest na dobrej drodze i ma wyjątkowo silny organizm ze znowu staje na nogi

musze tylko dostać odpowiednie instrukcje od specjalisty żebym wiedziała z naszym weterynarzem jakie leczenie będzie teraz dla niego najlepsze i mam nadzieje ze juz będzie tylko lepiej
