Chora młoda świnka morska

[2slonca]

ita79, zwrot kosztów leczenia uda się na bank, nie będą mieli wyjścia, bo u weta byłam godzinę po zakupie. Nie ma opcji, żeby zwierz rozchorował się w drodze do domu, czyli 10 min. w transporterze gdy na dworze 20 st. Znalazłam artykuł na ten temat. Jak zawsze jednak medal ma dwie strony, bo pracownicy, którzy tam pracują są bardo sympatyczni... Na pewno będziemy mieli ich na oku, bo sklep jest akurat w markecie, w którym bywamy codziennie.

Dziękuję, ciekawe czy spodobają mu się łyse koleżanki

Szkoda tylko, że na wspólne zabawy będą musieli poczekać

[Dona]

Odnośnie żywienia, średnia ilość warzyw na dobę to około 200 ml podzielonych na np 3 porcje dziennie. Do tej ilości dochodź stopniowo. Wprowadzaj 1 nowe warzywo/ zioła co 2 dni. Jeśli bobki zaczną robić się miękkie ogranicz świeże warzywa do 0. Świnka jest na antybiotyku i to jest największy problem przy wprowadzaniu nowych warzyw. Ma wrażliwszy żołądek niż zdrowa ŝwinka. Lepiej dmuchać na zimne. Zaczęłabym od marchwi, jest kaloryczna i dobrze wpływa na jelita. Potem pozostałe warzywa, ale na razie unikaj wszystkiego co wzdyma. Żadnych liści kalafiora, brokuła czy jarmużu. Listę tego co wolno pewnie znasz ze strony spśm. Polecam również wprowadzić do diety suszone zioła typu mniszek babka, lub gotowe mieszanki np. Mixeramy. Świnka nie wygląda na chudą, raczej obstawiałabym że jest bardzo młoda. Mogła za szybko zostać oddzielona od matki. Dla takich maluchów są specjalne karmy, poniżej wklejam link. Przy antybiotyku koniecznie trzeba podawać probiotyk. Może być zwykły lakcid. 1 ampułka dziennie. Probiotyk podaje się jeszcze tydzień od ostatniej dawki antybiotyku. To bardzo ważne, inaczej zaczną się poważne problemy z jelitami. Wąż ją raz w tygodniu, jeśli bedzi przybierała na wadze będzie ok.
Link z karmą:
http://hipcio.sklep.pl/produkt/beaphar- ... unior-500g
Link z mieszanką ziół:
http://hipcio.sklep.pl/produkt/mixerama ... bienia-80g

[strzyga]

Extra! Teściowa uciekłaby z domu z krzykiem na taki widok (boi się myszy)

Odnośnie "nadszarpniętego" układu pokarmowego to czy w przypadku świnek morskich równie zbawienny co u królików jest krwawnik?

[2slonca]

Dona, dziękuję za namiar na karmę, już kupiona

Jestem po wizycie kontrolnej, wygląda na to, że świnka zdrowieje

Moja lekarka nie ma specjalności egzotycznej, ale jest bardzo dobrze zorientowana. Dzisiaj dostałam też priobiotyk dla świnki. Myślę, że to kwestia chęci (np. samodzielnego dokształcania się), nie tylko specjalizacji. W gabinecie, do którego chodzę jest dwóch lekarzy - pan od razu szczerze powiedział, że nie czuje się mocny w świnkach. Wzięła nas w opiekę lekarka, która jest super.


EDIT: Niestety walka przegrana [*] .... Dziękuję.

Nigdy więcej świnki ze sklepu. Boszzz, biedne zwierzęta :,(