Problem z jedzeniem Swinki

[befana30]

to za malo- stanowczo za malo, moj Gacek na jeden rzut zje 4 wielkie liscie salaty rzymskiej lub dosc gruba garsc jakiejs zieleniny gdzie takich zielonych posilkow maja 3 razy dziennie a w miedzyczasie jakis kawalek warzywa i owoca, no i oczywiscie non stop przezuwaja sianko czy pochrupia karmy, nawet wtedy kiedy przechodzily "chorobowe" to mimo wszystko jadly mniej, ale czesciej jednak nie tak malo
a ile twoj prosiek ma ? sprobuj z inna zielenina, juz jest dobrze bo jednak zaczal jesc ale musi wiecej- wziales ta natke pietruszki? szpinak, botwinka, trawa, cykoria- jaka zielenine zjadziesz taka kup i zacznij mu podawac aby go przekonac do jedzenia w wiekszych ilosciach, a jak z marchewka i korzeniem pietruszki?

[darek2485]

w tej chwili je co godz sam mu daje ale nadal ma zadkie kupki

EDIT:
Mój kubuś ma dopiero 6 mc także młody jest a co do warzyw tak mam i podaje mu je ale słabo to wygląda

EDIT2:
a mam jeszze jedno pytanie czy świnki mogą zimą jeść sałatę? pytam ponieważ czytałem na jednym z forów że zimą nie mogą

[befana30]

masz racje bylo cos takiego pisane, ale pewnie sie odnosilo do salaty lodowej- dzieki strukturze liscia latwo wchlania i przetrzymuje chemikalia jakimi jest opryskiwana podczas wzrostu. Poza tym idac tym tokiem mysleniowym w okresie zimowym nie moznaby bylo kupowac kompletnie niczego, poniewaz wszystko jest sprowadzane zza granicy- nawet owoce i warzywa, nie tylko zielenina takze jednym slowe te proski w zimie chyba by musialy suchy chleb z sianem zajadac jak ten kon z reklamy
Wiec unikaj kupna salaty lodowej, ale reszte bierz- plucz pod bierzaca woda zanim podasz i osusz, przeciez kazdy z nas tak robi

[darek2485]

Wiesz na każdym forum gdzie czytałem jak pomóc mojemu szkrabowi co post to inaczej piszą dlatego pytam nie chce jeszcze pogorszyć jego sytuacji choć i tak jest cieżka wet wczzoraj powiedział że świnki bardzo żadko wychodzą z cchoroby eh i muszę się z tym liczyć że może odejść

[befana30]

to juz ci sama nadmienilam wczesniej ze jesli nie zacznie jesc to bedzie slabl coraz bardziej az sie podda- takze jedzenie jest naprawde waznym czynnikiem, moje salate dostaja od zawsze a podaje przemiennie z inna zielenina, tylko wszystko niestety trzeba plukac i osuszac bo to ze sa pryskane uprawy to w dzisiejszych czasach normalka, ale to sie tyczy wszystkiego, nie tylko zieleniny takze owoce i warzywa maja opryski. Unikaj lodowej, jak sie boisz tych salat to nadrabiaj w szpinaku czy natce pietruszki, rzodkiewce, tej botwince- ale to jeden "kij" bo i tak sprowadzane z cieplych krajow gdzie pryskaja chemia by robactwo nie zjadlo upraw.

[darek2485]

ok zaraz ruszm poszukać świerzych warzyw a czy mogę podać węgiel leczniczy na zatrzymanie biegunki bo dziś ma wodnistą?

[Monika20495]

Kup w sklepie zoologicznym krople przeciw biegunce u gryzoni firmy Trixie.

[darek2485]

właśnie dostał węgiel 1/4 tabletki rozpuszczonej w wodzie przegotowanej oczywiście schłodzonej

[Monika20495]

Ja bym zrezygnowała z podawania jej warzyw i owoców, skoro biegunka wraca. Podawaj jej wodę ze strzykawki, żeby się nie odwodniła. I dobrze by było, gdyby podjadała siano.

[darek2485]

wiesz tyle że ona nie chce jeść nic innego oprócz listków siana też nie rusza niestety więc jeśli nie dam jej listków to nie zje nic