Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Moja Zosia umiera

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
Caviova
Użytkownik
Posty: 605
Rejestracja: 21 stycznia 2017, 16:36
Świnki morskie: Felka, Pętelka i Tosia. :)

Cola [*]
Kontaktowanie:

Re: Moja Zosia umiera

Postautor: Caviova » 30 maja 2017, 15:55

Darom pisze:Lepiej chyba jest sobie kupić świnkę nową nie używaną w zoologicznym jakimś dobrym, niż w takiej hodowli gdzie oddają świnki porzucone, albo schorowane i potem te świnki leczą, dokarmiają żeby nic im nie było i dopiero wtedy je wystawiają do oddania komuś, kto się nimi zaopiekuje i będzie je kochał.
W zoologu przyjeżdżają młode, małe świnki najczęściej po kilka sztuk i sobie tam mieszkają dopóki ich ktoś nie kupi.
Świnka jest zdrowa i wesoła.
A tak np. tutaj świnka Knedel, która jest po przebytych chorobach serca:
http://swinkimorskie.eu/SPSM/index.php? ... Itemid=101
Czy ktoś by się chciał czyjąś, taką świnką zajmować ? zamiast kupić sobie nową i czystą i zdrową świnkę.


Powiem to jeszcze raz, skoro nie rozumiecie, jak raz już ktoś to wspomni - SPŚM TO NIE JEST HODOWLA. TO STOWARZYSZENIE POMOCY, TAKIE "SCHRONISKO". I tak, trafiają tam świnki chore, czasami ciężarne, ze złych warunków etc. Leczą je a później 'wystawiają' do adopcji. Tak jak w schronisku dla psów.
A co do tego: "Czy ktoś by się chciał czyjąś, taką świnką zajmować ? zamiast kupić sobie nową i czystą i zdrową świnkę" to również gratuluje myślenia. ODPOWIEDŹ BRZMI: TAK. No, chyba że ktoś ma takie podejście, że "lepiej wziąć czyste, nowe i młode zwierzę, a jak będzie chore to sruuu oddam gdzieś, i wezmę sobie "świeże"". A jeżeli komuś nie pasuje, to POWTARZAM: niech skorzysta z innej opcji wzięcia świnki. Nikt nikogo nie zmusza do adopcji, tylko zachęca.

Ps. POWTARZAM JESZCZE RAZ: ZAPRASZAM DO PRZENIESIENIA SIĘ DO TEMATU "ROZMOWY CIĄG DALSZY" w dziale 'Ogólne dyskusje'.

EDIT:
Widzę, że dodałyśmy z choco posta w tym samym czasie. :]


Awatar użytkownika

lesny
Użytkownik
Posty: 42
Rejestracja: 27 maja 2017, 15:55
Kontaktowanie:

Re: Moja Zosia umiera

Postautor: lesny » 30 maja 2017, 17:57

Ja chętnie bym zaadoptował ale odstraszył mnie czas który może minąć zanim świnki u mnie zamieszkają. Jutro jadę do zoologicznego po dwie 8tygodniowe świnki. Wszystkie zasługują na dom bez względu na swoje pochodzenie.


Darom
Użytkownik
Posty: 516
Rejestracja: 3 lutego 2017, 18:51
Świnki morskie: [*] Tosiu Super Ktosiu, [*] Dyzio, [*] Tosiu Mały Tosiu, [*] Toffi
Kontaktowanie:

Re: Moja Zosia umiera

Postautor: Darom » 30 maja 2017, 18:22

Dziewczyny nie bądźcie złe na mnie i się nie denerwujcie na mnie. Chciałem się tylko dokładniej dowiedzieć od Was coś na ten temat. Także jest okej ?


lesny
Użytkownik
Posty: 42
Rejestracja: 27 maja 2017, 15:55
Kontaktowanie:

Re: Moja Zosia umiera

Postautor: lesny » 30 maja 2017, 18:29

Sucha karma która została po Zosi zawiera popcorn, prasowaną fasolę i groch, orzechy arachidowe i daktyle. Czy świnka może to jeść? Czy może lepiej inwestować w inną karmę?


Darom
Użytkownik
Posty: 516
Rejestracja: 3 lutego 2017, 18:51
Świnki morskie: [*] Tosiu Super Ktosiu, [*] Dyzio, [*] Tosiu Mały Tosiu, [*] Toffi
Kontaktowanie:

Re: Moja Zosia umiera

Postautor: Darom » 30 maja 2017, 18:37

lesny pisze: odstraszył mnie czas który może minąć zanim świnki u mnie zamieszkają

Długo musiałbyś czekać ? możesz napisać ile dokładnie ? I czy odezwali się już do Ciebie ? Odpisali Ci na maila ?
lesny pisze:Jutro jadę do zoologicznego po dwie 8tygodniowe świnki.

Pochwalisz się też zdjęciami swoich świnek ? - jeśli możesz. Jestem ciekawy jak one będą wyglądały.
Podsumowując moje wywody w powyższych postach i kończąc tym samym ten wywód tutaj - zacytuje:
lesny pisze: Wszystkie zasługują na dom bez względu na swoje pochodzenie.

Oczywiście. Jak najbardziej jestem na Tak :)


lesny
Użytkownik
Posty: 42
Rejestracja: 27 maja 2017, 15:55
Kontaktowanie:

Re: Moja Zosia umiera

Postautor: lesny » 30 maja 2017, 18:44

Tak, odpisali ale wszystko mają też wytłumaczone na swojej stronie w zakładce adopcje. Mnie ogranicza to że bliżej mam na Ukrainę niż do centralnej części województwa podkarpackiego chociażby a świnki czekające na adopcję są daleko ode mnie...oj daleko...problem z transportem świnek itd. To wszystko sprawia że wybieram sklep.


lesny
Użytkownik
Posty: 42
Rejestracja: 27 maja 2017, 15:55
Kontaktowanie:

Re: Moja Zosia umiera

Postautor: lesny » 30 maja 2017, 18:46

Jasne że dodam zdjęcia świnek.


Darom
Użytkownik
Posty: 516
Rejestracja: 3 lutego 2017, 18:51
Świnki morskie: [*] Tosiu Super Ktosiu, [*] Dyzio, [*] Tosiu Mały Tosiu, [*] Toffi
Kontaktowanie:

Re: Moja Zosia umiera

Postautor: Darom » 30 maja 2017, 18:47

lesny pisze:Czy może lepiej inwestować w inną karmę?

Jeśli możesz, to lepiej zainwestuj dla swojej świnki w taką karmę - a będzie zadowolona.
http://sklep.swinkamorska.com.pl/produk ... mplete-8kg
Lub też możesz kupić śwince coś takiego:
http://sklep.swinkamorska.com.pl/produk ... ature-25kg
lesny pisze:Jasne że dodam zdjęcia świnek.

Czekam z niecierpliwością.


lesny
Użytkownik
Posty: 42
Rejestracja: 27 maja 2017, 15:55
Kontaktowanie:

Re: Moja Zosia umiera

Postautor: lesny » 31 maja 2017, 11:21

Świnki są już w domu(zdjęcia dodam później). Mniejsza ma myślę około czterech tygodni, jest słaba ale je siano i przed chwilą dostała plaster marchewki którą pewnie je pierwszy raz w życiu. Większa natomiast nic nie je ale nie jest chuda. Myślę że nie je bo jest zestresowana i dam jej czas. Jak myślicie? Zamówiłem też karmę którą polecił mi Darom. Oby te świnki przeżyły bo warunki w których je trzymali są straszne.


Darom
Użytkownik
Posty: 516
Rejestracja: 3 lutego 2017, 18:51
Świnki morskie: [*] Tosiu Super Ktosiu, [*] Dyzio, [*] Tosiu Mały Tosiu, [*] Toffi
Kontaktowanie:

Re: Moja Zosia umiera

Postautor: Darom » 31 maja 2017, 12:02

W jakim sklepie zoologicznym kupiłeś swoje świnki ? Świnki na pewno są zestresowane i muszą zapoznać się z nowym otoczeniem i nowymi dźwiękami. Myślę, że jutro będzie okej i na razie nie wyjmuj ich z klatki tylko niech sobie spokojnie tam siedzą. Niech się poznają i przyzwyczają Jak będziesz o nie dbał to przeżyją.
No i czekam oczywiście w dalszym ciągu na zdjęcia Twoich nowych świnek.
Możesz dać im ze dwie gałązki natki pietruszki. :)

Ps. Sianko dla świnek to najlepiej zuzala :D


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości

  • Dołącz do nas