Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Mała cavia niejadek

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
Awatar użytkownika
Mikan
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 24 lutego 2017, 19:04
Lokalizacja: Japońskie Piekło
Świnki morskie: Usagi, Kuleczka
Kontaktowanie:

Mała cavia niejadek

Postautor: Mikan » 5 grudnia 2017, 11:54

Witam, forumowiczów.

Od wczoraj jestem właścicielką małej, słodkiej około 3 miesięcznej kuleczki. Chwilowo bezimiennej... Niestety wczoraj straciłam swoją ukochaną seniorkę Kruszynkę. :( Zdecydowałam się na nową wspołlokatorkę dla psychoświnki Usagi (nie chcę żeby U popadła w depresję, a były bardzo związane). Problem leży w tym, iż mała praktycznie nic nie chce jeść (bephar care plus, versele laga cavia complete) ani pić z poidełka. W nocy skubała tylko troche sianka i zjadła kawałek marchewki. Kupki robi.
Dzisiaj nic nie ruszyła, siedzi w kącie, jest mocno zestresowana. :/ Pewnie to jest powodem głodówki.
Zastanawiam się, czy ich dzisiaj nie połączyć bez okresu kwarantanny. Skórę, uszka ma czyste, nic się nie drapie. Tylko tyle jestem w stanie ocenić.

Przepraszam za ewentualną powtórkę tematu oraz wszelkie błędy...mam nadzieję, że wiadomość jest czytelna.

Wczoraj wieczorem, podałam malutkiej wit. c strzykawką do pyszczka, ząbki nie są poprzerastane.

Za TM Bobek, Mikan, Kruszynka :(

Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
Renika
Użytkownik
Posty: 687
Rejestracja: 4 września 2012, 11:14
Kontaktowanie:

Re: Mała cavia niejadek

Postautor: Renika » 5 grudnia 2017, 13:11

Łączyłam już wielokrotnie świnki ze sobą i najlepszym rozwiązaniem jest wpuszczenie maluszka do klatki drugiej świnki. Na początku będzie troszkę stresu, obwąchiwania i purczenia ale po 1-2 godz. mała świnka powinna zacząć jeść, biegać a po pewnym czasie nauczy się od starszej pić z poidełka. Na pewno obie świnki będą zadowolone :)


Luna55
Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 6 listopada 2017, 20:09
Kontaktowanie:

Re: Mała cavia niejadek

Postautor: Luna55 » 5 grudnia 2017, 19:41

Mysle, ze to normalne, gdy kupujesz nowe zwierzatko moze sie ono czuc nieswojo. Moja tak samo sie zachowywala. Byla cichutka, przestraszona, nie jadla zbyt wiele. Wystarczy dac jej wiecej czasu do oswojenia a bedzie lepiej. Co do laczenia tez zaczekaj az sie przyzwyczai do nowego domu :)


Awatar użytkownika
Kluzka
Użytkownik
Posty: 163
Rejestracja: 7 marca 2017, 9:14
Lokalizacja: Wałbrzych
Świnki morskie: Ewa, Eleonora, Dagmara, Bernadetta, Antonina, Ambrozja, Hiacynta, Wiolka, Melania, Mikołaj, Alfredo, Leonadro, Róża, Hieronim, Barbara[*]
Kontaktowanie:

Re: Mała cavia niejadek

Postautor: Kluzka » 5 grudnia 2017, 21:18

Renika pisze:najlepszym rozwiązaniem jest wpuszczenie maluszka do klatki drugiej świnki

Bzdura. Świnki łączy się na wybiegu, to cała procedura, od której zależy to, czy świnki się zaakceptują, czy nie.

If I didn't have Guinea Pigs, my clothes would not have fur, my house would be clean, my wallet would be full, but my heart would be empty ! :love:

Dona
Użytkownik
Posty: 334
Rejestracja: 21 lutego 2016, 8:28
Lokalizacja: Olsztyn
Świnki morskie: Karmela, Poziomka
Kontaktowanie:

Re: Mała cavia niejadek

Postautor: Dona » 5 grudnia 2017, 21:24

Popieran Kluzkę. Świnki łączymy na neutralnym gruncie, najlepiej takim na ktorym żadna świnka wcześniej nie była.
Ja bym jednak minimum tydzień zrobiła kwarantannę. Polecane jest nawet 2 tygodnie. Nigdy nie wiadomo co może się wykluć.


Awatar użytkownika
Kluzka
Użytkownik
Posty: 163
Rejestracja: 7 marca 2017, 9:14
Lokalizacja: Wałbrzych
Świnki morskie: Ewa, Eleonora, Dagmara, Bernadetta, Antonina, Ambrozja, Hiacynta, Wiolka, Melania, Mikołaj, Alfredo, Leonadro, Róża, Hieronim, Barbara[*]
Kontaktowanie:

Re: Mała cavia niejadek

Postautor: Kluzka » 5 grudnia 2017, 22:26

Generalnie powinno się z nowym prosiakiem odwiedzić specjalistę, żeby mieć 100% pewności co do tego, że jest zdrowy, i wtedy na spokojnie przystąpić do łączenia. Do tego czasu utrzymanie kwarantanny obowiązkowe, świnki często są chore, mimo że nie dają żadnych objawów. Mogą nie mieć pasożytów zewnętrznych, ale nie masz nigdy pewności co do tych wewnętrznych. Albo do chorób wirusowych, chociaż te bakteryjne też często się dobrze "kitrają" ;)
Lepiej odwiedź dobrego weterynarza, żeby ze spokojem w serduchu zacząć łączenie :)

If I didn't have Guinea Pigs, my clothes would not have fur, my house would be clean, my wallet would be full, but my heart would be empty ! :love:

Awatar użytkownika
Renika
Użytkownik
Posty: 687
Rejestracja: 4 września 2012, 11:14
Kontaktowanie:

Re: Mała cavia niejadek

Postautor: Renika » 6 grudnia 2017, 1:03

Tak się łączy starsze świnki ze sobą a nie takiego maluszka. Łączyłam ze sobą wiele świnek i zawsze jak dochodziła mała świnka to nie było żadnych problemów z zaakceptowaniem przez starszą. Miałam identyczną sytuację o której piszesz, nowa świnka, ok. 3 m-ce była w osobnej klatce (przyłączonej do klatki strszej świnki) tak aby w każdej chwili mogły się same spotkać i obwąchać. Jednak maluszek był wystraszony i siedział w 1 miejscu przez cały dzień, dużo nie jadł i nie pił z poidełka. Po umieszczeniu świnki w klatce starszej po ok. 1 godz "poznawania" nowy prosiaczek był nie do poznania: wesoły, ciekawski, z dużym apetytem. Po 3 dniach świnka nauczyła się pić z poidełka, nie było żadnych zęboczynów tylko sama radość w klatce. Muszę napisać że mam dwie połączone ze sobą klatki (90-tka + 70-tka) więc jest dużo miejsca, każda ze świnek miała przygotowane własne legowisko oraz kilka miseczek z jedzeniem. Z powodzeniem połączyłam tak wiele samiczek, lecz w przypadku samczyków może być inaczej i lepsze będzie łączenie na neutralnym gruncie, np. na wybiegu.


Awatar użytkownika
Mikan
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 24 lutego 2017, 19:04
Lokalizacja: Japońskie Piekło
Świnki morskie: Usagi, Kuleczka
Kontaktowanie:

Re: Mała cavia niejadek

Postautor: Mikan » 7 grudnia 2017, 5:49

Dziękuję za wszystkie komentarze i przepraszam, że dopiero dzisiaj odpisuję. Musiałam zaryzykować i połączyć małą Kuleczkę z Usagi. Nie chciała już nic jeść ani pić. Starsza prośka jak tylko ją zobaczyła podbiegła i zaczęła ją lizać. Rozpoczęły ciekawą konwersację w im tylko znanym języku. :D
Mała słodka Kuleczka z niejadka powoli zmienia się w malutkiego obżartucha. Dzisiaj w nocy były już razem, spałam na czuju żeby w porę zareagować. Malutka powoli się dogaduję z Usagi, czasami starsza ją szturcha i podrzuca jej zadek do góry...
Maleństwo przed chwila zjadała ogórka z mojej ręki. :love2:
Zastanawia mnie jedno, czy mała ma na pewno 3 miesiące. Wydaje się strasznie malutka.

Za TM Bobek, Mikan, Kruszynka :(

Dona
Użytkownik
Posty: 334
Rejestracja: 21 lutego 2016, 8:28
Lokalizacja: Olsztyn
Świnki morskie: Karmela, Poziomka
Kontaktowanie:

Re: Mała cavia niejadek

Postautor: Dona » 7 grudnia 2017, 14:04

Powodzenia, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. Często w zoologach oszukują co do prawdziwego wieku świnki. Waż malutką regularnie na wadze kuchennej, żeby być pewnym że dobrze się rozwija. Powinna rosnąć jak na drożdżach :tooth: .


Awatar użytkownika
Renika
Użytkownik
Posty: 687
Rejestracja: 4 września 2012, 11:14
Kontaktowanie:

Re: Mała cavia niejadek

Postautor: Renika » 7 grudnia 2017, 18:24

A nie mówiłam :D? Bardzo się cieszę, niech się dobrze chowa!


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości

  • Dołącz do nas