Witam, forumowiczów.
Od wczoraj jestem właścicielką małej, słodkiej około 3 miesięcznej kuleczki. Chwilowo bezimiennej... Niestety wczoraj straciłam swoją ukochaną seniorkę Kruszynkę. Zdecydowałam się na nową wspołlokatorkę dla psychoświnki Usagi (nie chcę żeby U popadła w depresję, a były bardzo związane). Problem leży w tym, iż mała praktycznie nic nie chce jeść (bephar care plus, versele laga cavia complete) ani pić z poidełka. W nocy skubała tylko troche sianka i zjadła kawałek marchewki. Kupki robi.
Dzisiaj nic nie ruszyła, siedzi w kącie, jest mocno zestresowana. Pewnie to jest powodem głodówki.
Zastanawiam się, czy ich dzisiaj nie połączyć bez okresu kwarantanny. Skórę, uszka ma czyste, nic się nie drapie. Tylko tyle jestem w stanie ocenić.
Przepraszam za ewentualną powtórkę tematu oraz wszelkie błędy...mam nadzieję, że wiadomość jest czytelna.
Wczoraj wieczorem, podałam malutkiej wit. c strzykawką do pyszczka, ząbki nie są poprzerastane.