Cavia.pl – świnki morskie

Hej, mam mały problem. Zauważyłam że mojej śwince zrobiły się takie jakby białe strupki na nosku. Wygląda to trochę jak łupież. To miejsce nie jest łyse rośnie tam sierść. Próbowałam to delikatnie zdrapać i świnka nie piszczała nie uciekała więc raczej nie sprawia jej to bólu. Dodam że Miśka miała grzybicę na grzbiecie ale wyleczoną pół roku temu (szczerze mówiąc nie wygląda to podobnie ). Może powinnam po prostu porządnie wyszorować prosiaka czy lepiej pojechać do weterynarza?

Powiedziałabym, że to katar. Może być przeziebiona, na twoim miejscu udałabym sie do weterynarza, nie leczony katar może doprowadzić do zapalenia płuc, które bywa smiertelne.

Oczywiście, że do weterynarza. Sama nic nie zaradzisz.
PS: Świnka może umrzeć od kataru. [APPLAUSE]

A jakie są inne objawy kataru? Bo nie zauważyłam żadnych innych zmian u świnki. I jeszcze dodam bo nie wiem czy mnie dobrze zrozumieliście: chodzi mi grzbiet noska tam gdzie rośnie sierść a nie gdzie jest różowa skóra. Kurcze teraz to się na prawdę zaczęłam bać.

Spokojnie, podjedź do najbliższego specjalisty, kontrola zdrowia nigdy nie zaszkodzi. Świnki niestety maskują wiele chorób, niektóre odchodzą z powodu zapalenia płuc, które rozwija się zupełnie bezobjawowo, innym zdarza się dawać sygnały, że coś jest nie tak. Przede wszystkim - bez paniki. To się zwierzakom udziela, serio
Zwykle, podczas kataru, można zauważyć przy nozdrzach płynną (lub rzadziej - przyschniętą) wydzelinę.
Być może to tylko (albo i aż) wraca grzybica? Świnki w zimę często mają osłabioną odporność, a wtedy bardzo łatwo o nawroty problemów dermatologicznych.
Bądź dobrej myśli i odwiedź specjalistę. Tak jak pisałam, kontrola nie zaszkodzi, a możesz w porę wykryć bezobjawową chorbę.

Dzięki Kluzka trochę się uspokoiłam jednak w najbliższych dniach podjadę do weterynarza