Witajcie. Szukałam objawów mojego świniorka Batmana po całym internecie, niestety nie znalazlam identycznego problemu . Jest niedziela i weterynarze nieczynni
Otóż zauważyłam że Batman piszczy przy wypróżnianiu się. Podnosi wysoko pupę próbojac jakoś zaradzić. Zauważyłam że cześć bobka została mu w odbycie i nie może wyjść. Kiedy już się to udawało bobki były sporej wielkości i wyglądały jakby kilka się ze soba zlepilo. Były pokryte przezroczystym sluzem oraz przykry zapach. Po kilku godzinach mniej piszczy przy wyproznianiu ale bobki są male i prawie rzadkie. Stał się osowialy częściej siedzi w miejscu i po prostu po chwili idzie spać. Ma 3 latka . Jest w klatce z bratem ale on nie ma żadnych problemow. Nadal ma apetyt , je sianko pije wodę je karmę i kiedy ktos przychodzi wskakuje na półkę i prosi o jedzenie. Niestety zmienilo się tylko to ze nie gryzie klatki a zawsze tak o sobie przypomina. Jego codzienna dieta wzbogacona jest w ogórka czy marchew nigdy nie było takiego problemu . Nie wiem co robić jutro udam się do weterynarza ale boję się o noc. Proszę o rady!