Cześć, piszę z bardzo poważnym pytaniem i proszę o pomoc. Jedna z moich świnek dzisiaj doznała urazu (uderzyła się głową o kant kuwety) w wyniku czego nastąpił niedowład tylnych kończyn. Na początku był on całkowity, ale po 15min sprawność wróciła. Porusza nogami, ale bardziej się odpycha od ziemi niż chodzi (trochę tak jakby żabką pływała). Nie zachowuje się jakby ją coś bolało, ma apetyt.
Jak można jej pomóc? Czy kiedyś sprawność wróci całkowicie?