Postautor: lilififi » 31 marca 2018, 21:40
Witam, moja 4-letnia świnka od trzech tygodni jest na karmie ratunkowej- przebył infekcję dróg oddechowych i ma problemy z watroba przez co stracił apetyt a waga spadla do silnej niedowagi (636g na paczatku leczenia), pierwsze dwa tygodnie po leczeniu zaczał jeść chętniej owoce, warzywa, karme, siano jednak od środy (28 marca) przestał jeść cokolwiek, nawet siana nie chce tknać i z odzyskanej wagi (780g w najlepszym momencie) zleciał ponownie do 673g, niestety przez święta do wtorku nie mam żadnej możliwości kontaktu z weterynarzem specjalista, boje się, że przy tak dużym spadku wagi i braku apetytu do wtorku może stać się najgorsze. +w zeszły poniedziałek (26 marca) byliśmy u naszej doktor i powiedziała, że jeśli przez świeta apetyt sie nie polepszy to w piatek zaczać podawać mu antybiotyk, wczoraj według zalecenia dostał poerwsza porcje jednak nic to nie pomogło a oprócz tego zaczał wydalać miękkie, podwójne (złaczone) bobki i w tym wypadku nie wiem czy jest to wina antybiotyku i go odłożyć i ryzykować pogorszeniem stanu czy problem z kupa może być spowodowany czymś innym? od wczoraj zaczęłam mu również podawać karme ratunkowa nie co 3 lub 4 godziny a równo co 2godziny (waga nadal spadała), czy problem z kupa może być spowodowany krótszym odstepem czasowym między karmieniem? bardzo proszę o szybka pomoc i rady co jeszcze więcej mogłabym zrobić żeby nie spadał na wadze i jak poradzić sobie z jego kupka, w święta mam nie ma szansy kontaktu z doktor więc chwytam się wszystkiego! bardzo proszę o pomoc i rady!