Strona 1 z 1

Nowotwór gruczołu sutkowego

: 27 sierpnia 2018, 14:56
autor: Asisianka
Moja biedna Lady ma nowotwór. Za tydzień operacja. Pytałam się weta jakie ma szanse. Powiedział, że jest młoda, ma tylko 3 lata, więc ma duże szanse, że będzie ok, o ile nie ma przerzutów do płuc :( Jest mi smutno i mam wyrzuty sumienia, że nie zauważyłam tego wcześniej. Świneczka jest żywa jak dawniej, je normalnie. Nie widziałam od razu bo ma długie włosy i jest trochę tłuściutka (trochę za dużo)... Ostatnio przy strzyżeniu zauważyłam tą dziwną narośl u niej. A skupiona byłam bardzo na psie, bo ostatnie 2 miesiące zaczął chorować na padaczkę. Tylko leki i choroby i kłopoty :(

Re: Nowotwór gruczołu sutkowego

: 27 sierpnia 2018, 21:23
autor: Renika
Moja świnka też miała nawet 2 nowotwory w podobnym miejscu. Jeden udało się szczęśliwie zoperować gdy miała ok 4 lat a drugi miała wycinany w wieku 6 lat. Mam nadzieję że twój weterynarz jest dobrym specjlistą i ma doświadczenie z takimi zwierzątkami. Powinno być dobrze, trzymam kciuki!

Re: Nowotwór gruczołu sutkowego

: 28 sierpnia 2018, 10:13
autor: Asisianka
A tą drugą operację przeżyła? Moja wetka jest specjalistką od małych zwierzątek, ufam jej. Sterylizowała mojego Lulka. Bo z psem jeżdżę do innej kliniki, takiej bardziej szpitalnej i od psów/kotów. Przed operacją muszę Lady przełożyć do innej klatki, 3 godziny musi być bez jedzenia, tylko woda. Lady to silna prosiaczka. Musi dać radę.

Re: Nowotwór gruczołu sutkowego

: 28 sierpnia 2018, 21:10
autor: Renika
Operację przeżyła ale z racji wieku niestety odeszła w krótkim czasie po zabiegu...Ale pierwszą operacje zniosła bardzo dobrze, tuż po wybudzeniu biegała, jadła i chciała się bawić ze swoją towarzyszką. Musiałam jej zrobić 3-dniową kwarantannę aby druga świnka jej szwów nie obgryzła :)