Cavia.pl – świnki morskie

Witam, dwa dni temu zostałam posiadaczką dwóch świnek. Jedna z nich ma ubytki w sierści. Widziałam tylko raz żeby drapała się w tym miejscu więc nie wiem. (Niestety nie mogę przesłać tutaj zdjęcia) Świnki napewno są wyglodzone ponieważ przy dotyku czuć im kręgosłup i żebra. Co robić? Niestety w mojej miejscowości nie ma żadnego weterynarza a do najbliższego mam około 20 km i też nie bardzo mam jak dojechać tam więc proszę o jakas pomoc

No a czy poza ubytkami w sierści są jakieś zaczerwienienia na skórze, czy jakby skóra schodziła, jaka jest ta skóra...? Jak z apetytem i ogólnym zachowaniem świnek?
Moim zdaniem najlepiej się wybrać do weterynarza jednak - według mnie wtedy będziesz miała przynajmniej spokój; rozumiem Cię, bo ze swoimi świnkami zapylam komunikacją miejską ponad 50 km, a teraz zima, to jest to szczególnie trudne, więc też już jechałabym pewnie widząc, że rzeczywiście jest problem, no ale musisz liczyć się z tym, że jak jest problem, to świnka jest delikatna i może szybko pogorszyć się niestety, a te choroby skórne niektóre są też zaraźliwe (chodzi o drugą świnkę).
W jakim wieku są świnki?
Tu jest link po czym poznać ubytki witaminy C:
http://www.ogonek.waw.pl/swinki_morskie ... winki.html
Możesz spróbować zadzwonić do jakiejś lecznicy i próbować zdalnie uzyskać poradę, ja bym tak na początek spróbowała.
Może uda Ci się jednak przysłać zdjęcie?
Zadbałabym ze wszystkich sił o dobre żywienie:
http://www.ogonek.waw.pl/kroliki/articl ... orska.html
Zdrowia dla świnek!

Wszystko w tych miejscach na skórze jest okey, żadnych zaczerwienien nie widać, a apetyt też ma dobry, tylko przy głaskania często odskakuje, jakby się bała, jedyne niepokojące co zauważyłam. No i się drapie od czasu do czasu, probowalalismy sprawdzić czy ma jakieś pchelki ale nie dała się zbytnio dotykać bo tak jak mówiłam wcześniej nie bardzo chce żeby ja dotykać. Poza tym oddzielilam je od siebie, z tego co wiem nie są rodzeństwem. Ta o której mowa (czyli ta "chora") ma 8 msc a ta druga 6 msc.

Kurczę ciekawe, ja osobiście akurat z problemami skóry mam małe doświadczenie, według mnie i tak prędzej czy później warto by profesjonalnie zbadać czy są pasożyty, ale jeśli akurat te ubytki na skórze były spowodowane nadmiernym wypadaniem sierści i wtedy zwiększonym w miejscach drapania, to może akurat odrośnie. W każdym razie z mojej strony to jest jak takie wróżenie z fusów, może ktoś jeszcze coś odpowie (?), ja bym się przyjrzała, czy świnka boi się dotyku jako takiego, czy bo ma nadwrażliwość, bolesność w tych miejscach, no i czy generalnie gubi dużo sierści. Moja świnka miała jedno gołe maleńkie miejsce koło pyszczka (ale wiedziałam jak do tego doszło), sierść odrosła w przeciągu tygodnia - dwóch.