Mam problem z moją świnką morską Iskierką. Od razu mówię, że na forum jestem nowa i nie znalazłam podobnego wątku. Otóż sytuacja wygląda tak: zauważyłam, że świnka o tygodnia przy oddychaniu wydaje taki dziwny dziwięk (taki chrupot, którego nigdy wcześniej nie słyszałam) byłam z tego powodu u weterynarza. Lekarz ją osłuchał i stwierdził, że jest przeziębiona. Kazał przychodzić na zastrzyki. Do dzisiaj od soboty dostaje codziennie trzy: jeden przeciwzapalny jeden z antybiotykiem i jeden z witaminą c. Ogólnie świnka jest aktywna ma bardzo dobry apetyt. Jednym słowem zachowuje się normalnie. Martwi mnie tylko ten dziwny chrupot.
Bardzo proszę o pomoc. Może ktoś z was będzie wiedział co to takiego może być lub sam spotkał się z podobnym problemem?