Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Nowotwór

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
pjoter
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 14 lutego 2019, 19:36
Kontaktowanie:

Nowotwór

Postautor: pjoter » 14 lutego 2019, 19:45

Witam moja świnka ma ok 4 lat, do ostatnich dni była radosna, pełna życia, wyskakiwala z klatki do pokoju i biegała. Ostatnio zauważyłem że nie chętnie je tylko dużo pije, później mniej jadła a ostatnimi dniami prawie nic, zaniepokojenie się tym zachowaniem. Wziąłem nią na ręce i wyczułem że ma coś na skurcze za uszkiem, nie zwlekaj udałem się do weterynarza. Okazało się niestety że to nowotwor... Pani weterynarz powiedziała że dobrze ze szybko wykryłem go i że od razu przyszedłem do weterynarza bo guz jest mały. Zaproponowano mi zabieg usunięcia guza i całkowitego wyleczenia. Pytanie jest takie, jakie są szanse że wyjdzie z tego i że zabieg przejdzie pomyślnie skoro guz jest mały? Wolę dać te 100zł na zabieg niż by się męczyła i prawie nic nie jadła, dostaje teraz papryke zauważyłem że nie sika dość dużo prawie wcale też mnie to martwi. Proszę o porady


Awatar użytkownika

ahimsa
Użytkownik
Posty: 331
Rejestracja: 4 września 2017, 16:22
Lokalizacja: śląskie
Świnki morskie: Plamka, Bursztyn
Kontaktowanie:

Re: Nowotwór

Postautor: ahimsa » 14 lutego 2019, 20:10

Cześć, jak świnka bardzo mało je i się bardzo mało wypróżnia, to trzeba ją dokarmiać i dopajać (choć karma ratunkowa jest rozcieńczana wodą, więc świnka pobiera wodę, ale ja dopajałam jeszcze troszkę, bo uważam, że woda tak czy inaczej dobrze robi, wiadomo - nie w nadmiarze), poczytaj o karmieniu ratunkowym. Tu o dokarmianiu: http://www.ogonek.waw.pl/weterynaria-w- ... usowe.html
Coś oczywiście trzeba działać, ewentualnie można by skonsultować z jeszcze weterynarzem specjalistą od świnek, tutaj ja nie wiem, ale ważne, by jednak układ pokarmowy pracował tak czy inaczej. Trzeba być dobrej myśli. Może ktoś jeszcze tu coś poradzi, jeszcze możesz napisać do forum Stowarzyszenia Pomocy Świnkom, ale liczy się czas też, dobrze, że poszedłeś do weterynarza, oczywiście, że warto leczyć świnkę :)


pjoter
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 14 lutego 2019, 19:36
Kontaktowanie:

Re: Nowotwór

Postautor: pjoter » 14 lutego 2019, 21:31

Zapomniałem dopisać że pani weterynarz stwierdziła niedobór witaminy C. Teraz wziąłem nią w koc otulilem, dałem papryke, pomidora, buraczka zjadła dość dużo, podałem jej wodę z poidełka dużo wypiła, również zjadła sianka. Puściłem nią na podłogę pobiegła, wyskoczyła do klatki i zaczęła jeść mam nadzieję że chociaż apetyt odzyska. Jutro kupie witaminę C w kropelka w zoologicznym.


ahimsa
Użytkownik
Posty: 331
Rejestracja: 4 września 2017, 16:22
Lokalizacja: śląskie
Świnki morskie: Plamka, Bursztyn
Kontaktowanie:

Re: Nowotwór

Postautor: ahimsa » 15 lutego 2019, 9:52

To super, że dużo zjadła, na pewno czuje, że się o nią troszczysz. Tutaj o witaminie C:
http://www.swinkimorskie.eu/SPSM/index. ... Itemid=111


pjoter
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 14 lutego 2019, 19:36
Kontaktowanie:

Re: Nowotwór

Postautor: pjoter » 17 lutego 2019, 19:43

Jest gorzej :( dostała chyba zapalenia Płuc. Ciężko oddycha czuje na swojej klatce jej ciężki oddech aż dyszy, boję się że nie przetrwa do jutra do zabiegu ;((
Pojechaliśmy do weterynarza całoeobowego mam nadzieję że pomoże i potem zabieg się uda i dojdzie do zdrowia:((


pjoter
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 14 lutego 2019, 19:36
Kontaktowanie:

Re: Nowotwór

Postautor: pjoter » 17 lutego 2019, 23:08

Niestety ale nie znaleźliśmy weterynarza całoeobowego.. Ogrzałem świnke kołdrą, nakarmilem i podałem wodę, oczywiście dość dużo wypiła. Teraz otulilem jej klatkę kocem zostawiłem z przodu cały bok otwarty żeby było jej cieplutko, jutro z samego rana lecę do weterynarza mam nadzieję że pomoże, jak narazie jedzonko wyczuwa bo wcina troszkę. :(


Awatar użytkownika
Renika
Użytkownik
Posty: 687
Rejestracja: 4 września 2012, 11:14
Kontaktowanie:

Re: Nowotwór

Postautor: Renika » 18 lutego 2019, 1:35

Czy twoja świnka napewno ma nowotwór? Jakie badania wykonała pani weterynarz? Z takimi objawami jak opisujesz (ciężki oddech, brak łaknienia) raczej nie wykonuje się zabiegów. Należy najpierw wyleczyć infekcję a potem operować ewentualne zmiany, chyba że zmiana jest przyczyną złego stanu zdrowia. Najlepiej na przyszłość samemu zaopatrzyć się w domową apteczkę dla chorej świnki aby w nagłym przypadku móc podać odpowiednie leki (po wcześniejszych konsulacjach z lekarzem). Ja mam zawsze w pogotowiu probiotyki, 2 różne karmy ratunkowe, wit.C, węgiel na biegunkę, espumisan na wzdęcia, meloxidyl (lek przeciwbólowy i przeciwzapalny), furosemid (moczopędny, usuwa płyn z płuc przy problemach z oddychaniem), furagina na zapalenie pęcherza oraz allrodin i Shilintong Forte na kamienie. Trzymam kciuki za twoją świnkę, jedź jutro do weterynarza specjalisty od świnek http://www.swinkimorskie.eu/nowe_forum/ ... 297bbc6350, zrób badania i niech postawi kokretną diagnozę.


pjoter
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 14 lutego 2019, 19:36
Kontaktowanie:

Re: Nowotwór

Postautor: pjoter » 18 lutego 2019, 10:57

Badanie które wykryło że to nowotwór przeprowadziła pani weterynarz, w czwartek. Przez sobotę było wszystko ok bo jadła normalnie, w niedziele wieczorem zauważyłem że ciężko jej się oddycha. Dziś zakupiłem witaminkę C Jovit i podałem z lekko rozrobioną wodą, przez strzykawkę, wypiła wszystko chciała nawet więcej. Jest oczywiście już jej lepiej, nie sapie ale ciężko się oddycha, oczywiście zaraz jedziemy do weterynarza i powiem że się biedak przeziębił :( klatkę otuliłem dwoma kocami zostawiając ściankę z przodu otwartą, wykurowała się przez noc jak napisałem wyżej. Oby wszystko się udało, wyzdrowiała i przeszła pomyślnie zabieg.
Ponadto, tak może nie w temacie, ale zdecydowałem się przekazać 1% podatku na leczenie świnek morskich dla stowarzyszenia pomocy świnką morskim, i namawiam każdego do tego również kto pracuje. :)


ahimsa
Użytkownik
Posty: 331
Rejestracja: 4 września 2017, 16:22
Lokalizacja: śląskie
Świnki morskie: Plamka, Bursztyn
Kontaktowanie:

Re: Nowotwór

Postautor: ahimsa » 18 lutego 2019, 20:58

I jak tam?


pjoter
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 14 lutego 2019, 19:36
Kontaktowanie:

Re: Nowotwór

Postautor: pjoter » 18 lutego 2019, 22:42

Dostała zastrzyk jest na pewno trochę lepiej. Ale jak dostała witaminę C rano tak nic nie zjadła :( jutro chce kupić jej karmę ratunkową i podawać strzykawką insulinową. Mam nadzieję że wyjdzie z tego, temperaturę w pokoju mam 22c dla mnie nie przeszkadza ważne by jej było cieplutko. Cały dzień praktycznie siedzi otulona na łóżku w kocyku i tuli się do mnie.
Trzymajcie kciuki żeby wyzreowiala i wrócił jej apetyt :(


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości

  • Dołącz do nas