Strona 1 z 1

Czy zaufać weterynarzowi?

: 13 kwietnia 2019, 18:01
autor: nycollca
Niedawno pisałam tutaj o mojej śwince, która ma problem z zębami. Bardzo zgrzyta podczas jedzenia, ma apetyt, ale nie je nic szczególnego, dlatego karmię ją przez strzykawkę. Nasza pani weterynarz kilka razy podcinała jej ząbka, ale niewiele to dało, a ze względu na to, że nie ma odpowiedniego sprzętu zaleciła wybrać się dalej do weta, który typowo zajmuje się malutkimi zwierzątkami. Świnka wcześniej dostawała antybiotyk, leki przeciwbólowe i przeciwbakteryjne, glukoze, witamine c i b. Sprawdzając świnkę twierdziła, że wszystko rośnie jej symetrycznie, tylko jeden ząbek ma przerośnięty i najlepiej byłoby skrócić go pod narkozą. Nowa weterynarz jak tylko zajrzała śwince do pyszczka od razu stwierdziła, że ma krzywy zgryz i ząbki nieco przerośnięte, więc trzeba będzie skorygować je pod narkozą. Powiedziała też, że po lekach jakie otrzymywała straciła apetyt i jak tylko je wypłucze powinna zacząć jeść lepiej. Świnka nie dostaje leków od czterech dni i nic się nie zmieniło. Zaleciła podkarmić ją masą orzechową (zmielone orzechy ziemne i olej kokosowy) i dać jej suchy chleb do ścierania ząbków. Jestem zszokowana, tak jak moja weterynarz, słysząc takie rzeczy. Orzechy jestem w stanie zrozumieć, bo może świnka troszkę przytyje, ale chleb? Tego nie daje się prosiakom. Umówiliśmy się na zabieg na czwartek (18.04), kazała nie karmić świnkę na trzy godziny przed. Oczywiście chcę dla niej jak najlepiej, dlatego od razu się zgodziłam, ale teraz jak o tym myślę to nie jestem przekonana. Podobno jest to najlepszy weterynarz w okolicy dla świnek, ale chleb i głodzenie świnki na trzy godziny przed, narkoza bez żadnego wzmocnienia osłabionego prosiaka przerażają mnie, nie mam pojęcia czy ufać. Co myślicie?

Re: Czy zaufać weterynarzowi?

: 13 kwietnia 2019, 22:12
autor: ita79
Ja bym nie zaufała absolutnie osobie która nie wie, że dla świnek morskich do ścierania ząbków to daje się gałązki, siano a nie chleb. Orzechy i olej to też jakaś mało wiarygodna mieszanka.. jeśli świnka ma przytyć to lepiej już na dobrze zbilansowanej karmie sklepowej, na świeżej trawie- która już jest, na łuskanym słoneczniku od czasu do czasu..
Głodówka to też wskazanie dla silnego organizmu (jak dobrze zauważyłaś) .. a do tego te kilka godzin + zabieg i czas w jakim świnka będzie dochodzić do siebie - to już może być zdecydowanie dla żołądeczka świnki, który nieustannie wytwarza kwas żołądkowy..
Spróbuj może zrobić zdjęcie tych ząbków o ile się da - może dziewczyny tu coś wypatrzą, potwierdzą/zaprzeczą.. porównają ze swoimi świnkami ..bo jak ta Pani weterynarz zna się na ząbkach świnek tak jak na ich diecie to może bez sensu będzie ją narażać

Re: Czy zaufać weterynarzowi?

: 14 kwietnia 2019, 2:07
autor: Renika
Najlepszym specjalistą od świnkowych ząbków jest lek wet Jakub Kliszcz z Warszawy. Może udałoby ci się tam pojechać ze świnką na zabieg? A może masz bliżej do Krakowa - tu w Salamandrze ząbki podcina Dr Baran, bez narkozy. Chyba bałabym się powierzyć świnkę temu weterynarzowi. Świnkę można podtuczyć odpowiednią karmą ratunkową (Marumoto Body build), mielonymi pestkami dyni i słonecznika, papką z banana i jabłek oraz płatkami owsianymi.

Re: Czy zaufać weterynarzowi?

: 14 kwietnia 2019, 17:24
autor: nycollca
Nie dam rady ani do Warszawy, ani do Krakowa. Jestem z zachodnich okolic Polski. Zdecydowałam, że zmienię weterynarza. Będę szukać dalej, a jak nic nie znajdę to zwrócę się z powrotem do mojej pani doktor. Co do podkarmiania to lepiej jest kupić taką karmę ratunkową czy właśnie zrobić coś swojego? Aktualnie rozwadniam jej granulat z wodą i daje soki z warzyw, wszystko przez strzykawkę tak cztery razy dziennie.

Re: Czy zaufać weterynarzowi?

: 15 kwietnia 2019, 1:37
autor: Renika
Najlepiej kupić 2 lub 3 karmy ratunkowe (Dr Ziętek, Marumoto, Herbi care plus) i podawać na zmianę z własnymi mieszankami. Gdy świnka nie je samodzielnie to trzeba dokarmiać również w nocy, co 2-3 godzinki. Jeżeli coś sama skubie to trzeba rozdrobnić sianko, utrzeć warzywa na tarce albo mielić granulat na proszek i podawać pod pyszczek. Można jeszcze podawać probiotyk, np. flora defense na dobre trawienie.