Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Ratunku- kotka poluje na świnki :(

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
nika73
Użytkownik
Posty: 68
Rejestracja: 8 lipca 2007, 0:27
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontaktowanie:

Ratunku- kotka poluje na świnki :(

Postautor: nika73 » 5 listopada 2007, 8:15

Mamy problem... nie wiem co robić :(
Od 3 tygodni mamy małego chorego kociaka, który już na tyle jednak wydobrzał, że "roznosi dom" ... i tu pojawił się problem :zdezorientowany:
Kotka parę dni temu "odkryła" w kuchni obecność świnek ( ich klatka stoi na króliczej klatce ) i choć jeszcze nie daje rady na nią wskoczyć - już sięga przednimi łapami i pazurkami brzegów kratek i próbuje świnki łapać :zakrecony: ma podcięte pazury... ale co z tego, skoro i tak może im zrobić krzywdę- one są przecież takie delikatne :( a ona - jak to koci dzieciak- "bez czucia" :dontgetit:
Na początku one jeszcze podchodziły do tych jej łapek co się "nagle pojawiały" ale już je "poczuły" więc teraz sie boją i zaraz jest alarm... w dzień reaguję.... ale w nocy- różnie bywa...
Niestety mam świadomość, że sytuacja przez najbliższe miesiące jeśli ulegnie zmianie... to raczej na niekorzyść świnek :( będzie się pogarszać :( - kot dojrzewa- robi sie coraz sprawniejszy i "polujący" a w głowie jeszcze długo "fsiu- bźdiu" ... ech....
Od razu dodaję, że nie mam możliwości izolowania zwierząt od siebie- nie mam na to warunków i miejsca .... i choć rozumiem zachowania kotki.... ( choć aż takich się nie spodziewałam- koty są różne- nasza starsza kotka przez kraty świnkom nie robi krzywdy ) MARTWIĘ SIĘ O ZDROWIE I ŻYCIE ŚWINEK :/

Fruzia i Mimi szukają dobrych domków :(
Obrazek

Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
Migusia
Użytkownik
Posty: 238
Rejestracja: 18 października 2007, 15:26
Kontaktowanie:

Re: Ratunku- kotka poluje na świnki :(

Postautor: Migusia » 5 listopada 2007, 12:09

Może zamykaj drzwi... :) Jak to nie pomoże...nie mam innego pomysłu... :( Może postaw je jeszcze wyżej... :)
nie mam na to warunków i miejsca ....

Chyba że taka jak piszesz ) nie ma na to miejsca... :( :(

Moje kochaniutkie maleństwa :
Obrazek

Awatar użytkownika
*nicia*
Użytkownik
Posty: 367
Rejestracja: 28 czerwca 2007, 13:56
Lokalizacja: Kalisz
Kontaktowanie:

Re: Ratunku- kotka poluje na świnki :(

Postautor: *nicia* » 6 listopada 2007, 14:14

Ja proponuje puki kotek mlody i sliczny jednal nadal szukac mu domu, podkreslajac zeby ten ktos nie posiadal zadnych gryzoni. Moze uda znalesc sie jej domek - mlode zwierzaki maja zawsze lepsze branie - daj znac gdzies o niej, a nóz sie znajdzie ktos chenty. SZKODA ŚWINEK !!

Obrazek

nika73
Użytkownik
Posty: 68
Rejestracja: 8 lipca 2007, 0:27
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontaktowanie:

Re: Ratunku- kotka poluje na świnki :(

Postautor: nika73 » 6 listopada 2007, 19:22

Szkoda :(
Od paru dni są bardzo zestresowane- zachowują się prawie jak po przyniesieniu ze sklepu :| przy byle ruchu koło klatki uciekają w panicznym krzyku :rozpacz:
Z kotka problem polega na tym, że jest jeszcze cały czas na kosztownym leczeniu.... i trochę to potrwa :(
Nie tak łatwo znaleźć dobry domek kotu, obciążonemu dodatkowymi kosztami i koniecznością jeżdżenia do weta :/
.... i problemem jest mój mąż, który kota znalazł i przywiózł i kociarzem jest i kota oddawać absolutnie się nie zgadza :dontgetit:
( ja go zresztą rozumiem- jak się wydaje w ciągu miesiąca kupę pieniędzy na ratowanie zwierzaka, który się przywiązuje jak pies... to jeszcze trudniej się z nim rozstać :( )
Jak sytuacja się nie poprawi to raczej będę szukała dobrego domu dla dziewczynek ( razem ) bo patrzenie jak żyją w stresie :przestraszony: i mnie doprowadza do ... :mur:

Fruzia i Mimi szukają dobrych domków :(
Obrazek

Awatar użytkownika
kasik
Zasłużony
Posty: 205
Rejestracja: 4 października 2006, 15:22
Lokalizacja: stolnica
Kontaktowanie:

Re: Ratunku- kotka poluje na świnki :(

Postautor: kasik » 6 listopada 2007, 19:37

A nie ma żadnych sposobów oduczenia kotka polowania na świnki? (Wiem, że to instynkt, ale słyszy sie tyle na temat świń i kotów żyjących razem...) Nawet jeśli nie teraz-zaraz (bo to raczej niewykonalne), to w najbliższym czasie?
Ostatnio zmieniony 6 listopada 2007, 20:26 przez kasik, łącznie zmieniany 1 raz.

Obrazek

Awatar użytkownika
motylek1007
Użytkownik
Posty: 485
Rejestracja: 4 kwietnia 2007, 21:42
Kontaktowanie:

Re: Ratunku- kotka poluje na świnki :(

Postautor: motylek1007 » 6 listopada 2007, 19:46

moze to tylko poczatki> kot dorasta....chociaz żal mi świnek przez stres jaki maja...

nic nowego Ci nie poradze jak niedopuszczenie kota do swinek, zamkniecie drzwi, klatke gdzies w inne miejsce dac

Sama slyszalam ze kot nie raz żyl ze swinkami, ale nie wiem jak to wygladalo w praktyce. To jest kot czy kotka?

moze to przejsciowe :(

Bibi - spokony i zrównoważony kawaler
Czandor - rozbrykany prowodyl ;)

Obrazek

nika73
Użytkownik
Posty: 68
Rejestracja: 8 lipca 2007, 0:27
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontaktowanie:

Re: Ratunku- kotka poluje na świnki :(

Postautor: nika73 » 7 listopada 2007, 19:29

Jestem załamana :zdezorientowany: dziś byłam pierwszy dzień po długim zwolnieniu w pracy i zwierzęta były ponad 9 godzin same.... Fruzia ma ranę od pazurków kotki na grzbiecie :rozpacz: nie jest głęboka ani niebezpieczna dla życia... ale jednak :(
Świnki siedzą dziś sparaliżowane strachem, cichutkie pod hamaczkiem- w ogóle się nie bawią, nie gruchają, nie wołają jak zwykle jedzenia- kiedy wchodzę do kuchni..... są przerażone... :niepewny:
Jestem bliska podjęcia decyzji o znalezieniu domku dla dziewczynek- razem koniecznie :zalamany:
Tak mi żal.... :rozpacz: ale nie mogę patrzeć jak się męczą...
Myslałam, że znalezienie domu i oddanie małego Elmo- to jedyna "ofiara" kotki.... nie sądziłam, że to sie tak potoczy :rozpacz:
Nie wiedziałam, że świnki mają aż tak wrażliwe charaktery, że są aż tak delikatne psychicznie.... jestem przerażona jak one mocno i niebezpiecznie reagują na stres ( myślałam, że króliki bardziej... ale to nieprawda - świnki są zupełnie bezbronne :| )

Mam malutkie mieszkanie- naprawdę nie mam jak odizolować świnek a kotka wszędzie już włazi :looka: :zdezorientowany:

Fruzia i Mimi szukają dobrych domków :(
Obrazek

Awatar użytkownika
motylek1007
Użytkownik
Posty: 485
Rejestracja: 4 kwietnia 2007, 21:42
Kontaktowanie:

Re: Ratunku- kotka poluje na świnki :(

Postautor: motylek1007 » 7 listopada 2007, 19:46

nie mozesz zamknąc drzwi do kuchni? a jesli nie masz to moze zainstalowac? chociaz takie zasuwane.... albo wynoic swinki do wc...


przykro mi ze tak sie to toczy

Bibi - spokony i zrównoważony kawaler
Czandor - rozbrykany prowodyl ;)

Obrazek

nika73
Użytkownik
Posty: 68
Rejestracja: 8 lipca 2007, 0:27
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontaktowanie:

Re: Ratunku- kotka poluje na świnki :(

Postautor: nika73 » 7 listopada 2007, 20:15

Nie mam drzwi w kuchni :zaglada: tylko w łazience, która musi być otwarta, bo jest tam jedyne miejsce gdzie wchodzi kuweta kocia :zakrecony: nie musząc stać na środku czegokolwiek :wstyd:
pies i 2 koty nie mogą być przez tyle godzin zamknięte z kolei na 8m kw. przedpokoju i kuchni, bo wszystko rozniosą, więc drzwi do 2 pokojów też nie zamykam...
Ja mam rano sajgon z 2 dzieci do wyszykowania i wyjścia z domu po 6.00 ( nawet sie nie pytaj o której wstaję :oh: )
wiec wyłapywanie 2 kotów rano, żeby ich nie zamknąć ( nieświadomie ) ze świnkami w którymś pokoju albo je w ogóle AKURAT WTEDY ZłAPAć :szok: To jest coś co na co dzień jest mało wykonalne :(
A nawet jak już jestem w domu, to nie jestem w stanie upilnować kota, żeby sie do klatki nie zbliżał :(
Moja starsza kotka też zaczepiała na początku świnki ale bez pazurów już - i one sie jej nie bały tak.... a o puszczaniu w jej towarzystwie niestety nie ma mowy- poluje i nie może sie powstrzymać... to jest do zorganizowania na 30-60 min. dziennie w małym pokoiku ale nic wiecej :(

Fruzia i Mimi szukają dobrych domków :(
Obrazek

nika73
Użytkownik
Posty: 68
Rejestracja: 8 lipca 2007, 0:27
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontaktowanie:

Re: Ratunku- kotka poluje na świnki :(

Postautor: nika73 » 11 listopada 2007, 11:27

Noo :D Trochę jakby lepiej- nieco się uspokoiło :zdziwiony:
Maszka "zajęła się" bardziej polowaniem na swoja starszą koleżankę- Sonię :chytry: która nie jest z tego najbardziej zadowolona... ale ona sobie z dorastającą kotką radzi :lol:
Świnki też jakby trochę odetchnęły- ożywiły się, nawołują za jedzeniem..... ale jeszcze nie jest tak jak było....
Mam nadzieję, że wszystko sie powoli ułoży i że nie będę musiała NIKOMU szukać nowego domu :niepewny: ani świnkom... ani koteczce.... bo bardzo tego nie chcę :zdezorientowany:
Trzymajcie za nas kciuki :super:

Fruzia i Mimi szukają dobrych domków :(
Obrazek

Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość

  • Dołącz do nas