Cavia.pl – świnki morskie

Witam, mam swinke od kilku dni. Zobaczylam ze mala czesto sie drapie. Przed chwila wzielam ja na rece i odchylilam futerko. Po skorze wily sie male biale roboczki, jakby glisdy. Ratunku!!

To na 99% są wszoły. idź ze świnką do weterynarza, popryska ja i bedzie ok

Twierdze tak jak Karena, prawie na pewno wszoły....ale nie martw sie to jest uleczalne. Wet da Ci puder lub pskinie czyms. Trzebe bedzie to zrobic kilka razy i bedzie wszystko oki

Przechodzialam przez to....

Ok, dzieki.. Poczytalam inne tematy o wszolach na forum i widze rzeczywiscie, ze to nie tylko moj problem. Ale skad one sie biora? W ciagu 5 dniu zmienialam juz 2 razy podklad w klatce. Zadzwonilam do babki ze sklepu, powiedziala, ze jak dostaje swinki to im daje od razu ten srodek, wiec nie sadzi, zeby ich dostala w sklepie. Powiedziala, zebym do niej przyszla i zaaplikuje od razu. Problem w tym, ze wlasnie konczy sie sobota, wiec musze czekac do poniedzialku.. A moja biedna kochana swinka sie drapie. Kobieta powiedziala, ze nic jej nie bedzie, tylko lepiej usunac od razu, zeby nie zdzierala sobie futerka. :zalamany:

i jeszcze jedno: te wszoly to tylko na zwierzakach, czy moga tez przejsc na ludzi? Mam uwazac?

to Ty idziesz do weta czy do zoologa skad masz swinki???

wszoły moga wziac sie nawet z sianka (niestety) U mnie wlasnie tak bylo, trafilam na ferelna paczke i klopot gotowy...

Z tego co mi wiadomo to wszoły na czlowieka na 99% nie przejda

Najpierw pojde do babki ze sklepu, bo mowila, zebym do niej sie zglosila jak beda jakies problemy. Skoro mowi, ze smaruje swinki czyms przeciwko wszolom, to pewnie mojej tez cos zaradzi. Zobacze, najwyzej pojde podem do weterynarza. Tylko, ze zostalam na weekend sama i bez samochodu, a tu w Ferrarze nie ma w poblizu zadnego weterynarza.
Ale... nie mam pojecia, czy zadziala, dzwonilam do taty, ktory ma hodowle psow i poradzil, zebym na razie nasmarowala ja troche czosnkiem. To nie wytlucze robali, ale moze nie beda jej tak jadly.. :zaglada:

Czosnkiem? Ja bym jednak radziła poczekać do poniedziałku.

Dominika pisze:Ale... nie mam pojecia, czy zadziala, dzwonilam do taty, ktory ma hodowle psow i poradzil, zebym na razie nasmarowala ja troche czosnkiem. To nie wytlucze robali, ale moze nie beda jej tak jadly.. :zaglada:

ja nie jestem pewna czy to co dziala na psy nie zaszkodzi świnkom...i nie ryzykowalabym....tyle przetrwaly to dadza rade.moze je wykąp w płynie do higieny intymnej to moze część tych robakow zginie....

W wolne dni niewiele zrobisz. Czosnek odradzam, bo działa drażniącó na skórę a świnki mają delikatna i suchą. Jest spray z permetryna dla gryzoni. Beapharu. Ale 11 chyba nieczynne wszystkie sklepy.