Cavia.pl – świnki morskie

Witam, Ponad tydzień temu opisywałam sytuację mojej świnki w tym poście:
https://forum.cavia.pl/viewtopic.php?f=8&t=14325

Dzisiaj po strzyżeniu zauważyłam, że mój prosiak przechyla głowę na prawą stronę i czasami próbuje się podrapać w uchu. Nie wiem, czy to problemy natury neurologicznej, zapalenie ucha czy po prostu resztki sierści wpadły jej do ucha. Je i zachowuje się normalnie. Nie kicha, nie ma kataru. Okaz zdrowia pomijając te machanie głową. Rano wszystko było normalnie, dopiero po zabiegach pielęgnacyjnych zauważyłam te dziwne ruchy.
Jak zawsze takie niespodzianki dzieją się w niedzielę a najbliższy weterynarz od gryzoni jest 100km od nas. Dopiero jutro będę mogła tam zajechać, ale czy jest to powód do wizyty? Może ktoś miał podobny przypadek będę wdzięczna za odpowiedź.

Jest to normalne zachowanie wsród nowych Świnek Morskich

Lecz nie wykluczam przekręcenia kręgłosupa lub jego choroby, proszę udaj się jak najszybciej do weterynarza

Przychalnie głowy to bardzo zły znak, zwykle oznacza uszkodzenie neurologiczne, bądź e.cunucilli.
W ciągu kilka dni świnka może tracić zmysł równowagi, zataczać się, przewracać na bok bądź mdleć.
Do weta szybko, zrobić badania krwi, w tym koniecznie glukozy!

*Edit. Jak widać po opisie mojego profilu, już duża część moich świnek odeszła- każda z nich miała objaw przechylania główki...

Swinka z przechylona glowa moze oznaczac ze jest slepa.

Moja swinka miala problemy neurologiczne. Przewracala sie na bok. Trwalo to krotko. Bylo to pare miesiecy przed jej smiercia. Boje sie ze to ja moglem byc przyczyna. Czesto dawalem ja pod koldre ale sama sie tak rwala by do nia wejsc. A tam przeciez duszno bylo i moze to przez to... Raz tez szedlem przez korytarz i bylo ciemno i uderzylem jej glowa o drzwi ale to bylo rok-poltora przed jej odejsciem. Czy te wypadki mogly byc powodem jej problemow? Nie sadze by to bylo e-cos tam bo w zoologu gdzie ja kupilem nie bylo krolikow. Pani doktor mowila by jej dawac codziennie 1 tabletke z witamina E i krople witaminy C ale tej pierwszej nie dawalem. Mozecie wylewac na mnie zale

edit: nigdy nie miala przechylonej glowy

u mojego było podobnie, tzw "head tilt" (przechylanie głowy) na angielskich stronach jest o tym sporo i jest to powiązane z infekcją ucha (przynajmniej tak było u mnie) dwie wizyty u weta (czyszczenie uszu) + jakiś specjalny środek wlewany do ucha postawiły prosiaka na nogi. Wyglądało to na początku naprawdę strasznie bo prosiak zachowywał się jak zombie, ale szybka reakcja to klucz do sukcesu.

Myślę, że konieczna jest wizyta u weterynarza. Mogą to być problemy neurologiczne.

Morska1 nie sądzę, aby to były przyczyny. Moje świnki czasem same walą się w głowę lub nos jak biegają albo się zrywają i się pacnie taka o nogę od stołu. Nie słyszałam o tym, aby dawać śwince wit. E i nie daję, a żyją. Witaminy, minerały i inne są w dobrej jakości karmie. Daję dodatkowo wit. C, ale ok. 5 kropel na jedną świnkę dziennie.