Miałam dziś podobną sytuację... Świnka po wizycie u weta i RTG. Podano jej lek w syropie przeciwbólowo-przeciwzapalny i jutro i pojutrze mam podać kolejna dawkę. Na RTG nie stwierdzono przerwania ciągłości kręgosłupa ani kości. Świnka powłóczy tylnymi łapkami ale minimalne potrafi nimi poruszać... Ratunku
jestem zrozpaczona ale i pełna nadziei, że będzie dobrze... Trzymajcie kciuki za moją Tosię. Niestety sami nie mogliśmy jechać z nią do weterynarza ale natychmiast zorganizowaliśmy transport i w niecała godzinę po upadku była badana...