Strona 1 z 1

Prośba o komentarz

: 2 lipca 2020, 11:30
autor: bisDG
Proszę o komentarz/sugestie dotyczące choroby mojej świnki.

Samiec Tuptuś, ok 2 lata i 7 miesięcy.
Od ok 3 miesięcy stopniowa utrata wagi.
Początkowo zauważyłam, że druga świnka (Hubert) zrobiła się cięższa - myślałam, że po prostu przytyła. Teraz wiem, że to Tuptuś stopniowo chudł.

Ok 2 miesiące temu - miękkie bobki, Tuptuś przestał jeść.
Trafił do lekarza. Na pierwszej wizycie ważony - 750g.
Czyli duża utrata wagi bo musiał ważyć ok 1300.

Diagnoza przerośnięte zęby trzonowe, rana w policzku.
Korekta, antybiotyk, priobiotyk, przeciwbólowe.
Tuptuś nadal nie jadł, dokarmiany karmą ratunkową.

Druga korekta, badania krwi, leczony na wątrobę (po wynikach krwi).

Po jakimś czasie - wyraźna poprawa. Tuptuś jadł chętnie i dużo.
Ponieważ musiał wyjechać z nami na krótkie wakacje i wyjątkowo zastosowałam podkłady medyczne - zauważyłam mocz zabarwiony na czerwono/pomarańczowo. Nie wiem, czy to występowało wcześniej bo na trocinach nie było widać.

Po ok dwóch tygodniach ponownie wyraźne problemy z jedzeniem.

Kolejna wizyta - znowu wrośnięty ząb i rana w policzku. Korekta. Świnka nie je malutko, dokarmiana. Zgłosiłam ponownie (chyba) krew w moczu (mniejsze plamki o bardziej intensywnym kolorze).

USG jamy brzusznej - wszystko ok.
Badania krwi - dobre. Lepsze niż za pierwszym razem.
Świnka dalej chudnie - 650g!!!!!!!!
Antybiotyk, środek przeciwbólowy - tramal.

Sytuacja dramatyczna, świnka osowiała, sama nie je nic!!!!! od 1,5 tygodnia, tylko karmienie strzykawką. Przy karmieniu ma dreszcze.
Mam zalecenie rtg, ale u innego lekarza. Termin na 20 lipca. Próbuję umówić się gdzieś wcześniej bo niestety przychodnia, do której chodziłam nie ma w tej chwili możliwości dalszej diagnozy (główny specjalista od gryzoni na urlopie).

Może ktoś ma jakiś pomysł? Sugestie? Podobny przypadek?

Re: Prośba o komentarz

: 2 lipca 2020, 11:56
autor: hihihihi
///

Re: Prośba o komentarz

: 2 lipca 2020, 13:19
autor: MajaiRosie
Czy wykonujesz tradycyjne profilaktyczne badania? U dorosłych świnek morskich należy co 6 miesięcy robić badania krwi (morfologię, biochemię), dobrze jest też raz na jakiś czas zrobić badanie moczu i USG jamy brzusznej.
Przy pierwszych objawach (miękkie bobki) zrobiłabym cały zestaw, a nie nastawiała się na problemy z zębami (co to ma do bobków..). Dziwny kolor moczu jest czasami po antybiotykach, ale może też wskazywać na problemy układu moczowego.
Koniecznie RTG i to nie jamy brzusznej, ale bardziej czaszki- może ma problem z żuchwą.

Re: Prośba o komentarz

: 2 lipca 2020, 18:30
autor: Renika
W tym stanie świnka może nie dotrwać do 20 lipca więc musisz poszukać koniecznie innego specjalisty. Problemy z ząbkami mogą powodować brak apetytu ale tu ząb wrasta i tworzy ranę która sprawia śwince ból podczas jedzenia (drżenie świnki to objaw bólu). Należy zrobić RTG głowy aby zobaczyć zęby i żuchwę oraz badania wykluczające nowotwór. Jeżeli świnka je przez strzykawkę to dobry znak, kup tuczące karmy ratunkowe: Marumoto Body Build, Dr Ziętek karma ratunkowa plus, zmielone pestki dyni rozpuszczone w wodzie, zioła prebiotyczne Labodiet, papka z banana itp. Podawaj śwince co 2 godz. insulinówką do pyszczka + probiotyki (2-3 godz. po antybiotyku): bio lapis, flora balance, Flora defense). Może trzeba zwiększyć dawkę leku przeciwbólowego?

Re: Prośba o komentarz

: 4 lipca 2020, 19:51
autor: bisDG
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Wczoraj dostałam się do innego lekarza. Swinka miała kolejny zabieg, tym razem była uśpiona (gaz). Na szczęście zniosła to dobrze.
Wszystkie zęby zostały przycięte. Podobno wszystkie przerośnięte, dwie rany w policzkach, pełno wbitych włosków bo Tuptus prawdopodobnie wyrywał sobie włoski z brzucha (z bólu).
Lekarka dała mu leki (Bactrim, przeciwbólowy i coś na apetyt).
Optymistyczna wersja jest taka, że ma zacząć jeść w ciągu 5dni. Pesymistyczna, że nie zacznie I robimy rtg w środę.
Po zabiegu widać baaaardzo dużą poprawę w zachowaniu. Tuptus jest dużo żywszy, chodzi po klatce, interesuje się jedzeniem. Wczoraj próbował coś ugryźć, ale bez sukcesów. Dzisiaj zjadł trochę koperku i suchą karmę - dosłownie 6 pałeczek peletu. Siedzę przy nim i liczę :)
Oczywiście dokarmiam strzykawką.

Zobaczymy co dalej

Re: Prośba o komentarz

: 6 lipca 2020, 19:09
autor: MajaiRosie
Super! :) Oby wszystko szło w dobrym kierunku