Dzień dobry. Mam pytanie:
Od 2011 roku mam świnkę morską, samczyka, w kwietniu w następnym roku będzie miał już 10 lat. To senior, staruszek.
Mam pytanie: od jakichś dwóch dni moja świnka jest zimna, mało się rusza, siedzi napuszona, nie chce jeść, ani pić... Czy to może być już odchodzenie ze starości? Jak jej pomóc? Ona odchodzi tak po prostu? Nigdy z nią problemów nie było, była wesołym świnkiem, a tu nagle takie pogorszenie samopoczucia. Owszem, ostatnio była bardziej spokojna i niedołężna (problem z wyskakiwaniem na pięterko, które teraz jej zdjęłam, bo nie ma sił skakać już), ale czy to może być objaw umierania ze starości? Siedzi osowiała, napuszona, zimna, nie chce jeść, pić, nie rusza się za wiele. Oddycha i czeka jakby na coś...