Witam.Mamy w domu od roku ,roczną świnkę Malinkę.Dwa tygodnie temu wymieniliśmy jej klatkę z zwykłej na dużą dwupiętrową.Malina dotychczas była wzorem świnki jeśli chodzi o chigienę i kuwetę.Ale to się zmieniło teraz. Owszem załatwia się w kuwecie ale w 5 innych miejscach również ma pluszowy domek do spania a w nim co chwilę bobki,w hamaku bobki...obok miseczki z jedzeniem bobki....szok.Wogle mamy wrażenie że robi ich 5 razy więcej niż zwykle !
I przestała pić. Ma nowe powidełko z mowej klatki i nie pije.Jedyne co dobre że je wszystko co włożymy do klatki
.Wogle bardzo zmieniła zachowanie--zrobił się z niej dzikus.Czy komuś się to przydażyło?