Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Problem z pęcherzem i powikłaniami po operacji

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
swinka-tusia
Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 20 kwietnia 2022, 22:29
Kontaktowanie:

Problem z pęcherzem i powikłaniami po operacji

Postautor: swinka-tusia » 20 kwietnia 2022, 22:45

Hej wszystkim.
Moja świnka ma 5 lat, kilka tygodni temu zaczęła posikiwać krwią i przy tym piszczeć. Upodobała sobie lizanie fug na podłodze oraz metalowego progu, ale poza tym chętnie jadła, w szczególności świeże warzywa i granulat. Była też dużo bardziej towarzyska.

Po badaniu u weterynarza okazało się na RTG, że ma ~2cm kamień w pęcherzu i piasek. Przepisany został jej antybiotyk i nospa jako lek rozkurczowy. Wyciągnięto jej również z podpuchniętego odbytu jasnozielony, gęsty zlepek mazi, ale nie był to kamień. Dostała zastrzyki - melovem, enroxil i cycloamine. Kilka dni po wizycie została zoperowana - usunięto jej jajniki i cysty a także usunięto kamień z pęcherza.

Operacja była skomplikowana, świnka miała zrosty, ale bardzo dzielnie wszystko zniosła. Chętnie jadła siano i piła wodę. Przez pierwszy tydzień po operacji zdawało się wszystko wracać do normy - krew w moczu malała, świnka przestała całkowicie popiskiwać. Dostawała antybiotyk Bactrim 2x dziennie, probiotyk i witaminę C.

Po 1.5 tygodnia od operacji, po 3 dniach od odstawienia antybiotyku wróciło popiskiwanie przy sikaniu i mocz na nowo zrobił się jasnoróżowy. Doszło do tego brudzenie się podbrzusza czymś co bardzo mocno i brzydko pachnie - przypomina zapach rybi/starego moczu. Jest to mocz albo kał - nie przyłapałam jej na robieniu czegoś "pomiędzy" a zazwyczaj po wypróżnieniu w tym leży. Przez to muszę ją podmywać 3x dziennie.

Mijają 3 tygodnie od operacji, na wizytach weterynarz nie mógł stwierdzić na USG co znajduje się w pęcherzu, bo cieniowało na jasny kolor, ale miała tam tego dużo. Na dzisiejszym RTG wyszło że ma znowu kamień, który jest jeszcze nieco mniejszy od tego wyjętego na operacji i piasek.

Od tygodnia zgodnie z zaleceniem weterynarza podaję jej przez całą dobę: 1/2 tabletki shilington pian, sok żurawinowy 1ml, witaminę c, rodicare uro, probiotyk, antybiotyk bactrim 2x dziennie po 0.2ml oraz 1/2 tabletki antybiotyku marbocyl. Podawałam jej również 1/2 tabletki urofuraginum przez kilka dni.

Niestety nie widać poprawy. Cały czas maże się tą cuchnącą wydzieliną i muszę ją podmywać. Przed operacją nie było tego problemu. Świnka nie sika normalnie, tylko podsikuje malutką ilością moczu wymieszanego z krwią co 15 min. Przy tym piszczy, krzyczy, pręży się i napina. Widać że bardzo ją boli. Pod koniec wypróżniania mocno prze. Całość trwa ok. 30 sekund. Zachowuje się tak również przy robieniu kupek - raz są jaśniejsze, bardzo mokre i zlepione, raz normalne. Czasem przy dokarmianiu strzykawką na stojąco "się zapomina" i nie piszczy. Ogólnie w chorobie podczas brania na chwilę na ręce często robi kupki chociaż wcześniej traktowała to jako ostateczność kiedy za długo ją trzymałam (wolała wypróżniać się w klatce przed wyjściem :) ). Poza tym chętnie je i pije, chociaż zrobiła się "domatorką" i woli przesiadywać w klatce.


Ograniczyłam mocno warzywa w jej diecie - jej ulubionymi są ogórki, pietruszka i marchew. Owoców nie lubi, jedynie zielone warzywa:

Od operacji chodzę na wizyty 2-3x w tygodniu. Weterynarz nie ma już pomysłu co można jeszcze zaradzić. Kolejna operacja jest wysokim ryzykiem ze względu na wiek świnki oraz kolejny nawrót kamieni.

Czy ktoś z was miał podobny przypadek? Czy mogę jej pomóc farmakologicznie? Chciałabym pomóc mojej śwince, bo widzę że jeszcze próbuje to dzielnie znieść w tym całym cierpieniu :(


Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
Renika
Użytkownik
Posty: 687
Rejestracja: 4 września 2012, 11:14
Kontaktowanie:

Re: Problem z pęcherzem i powikłaniami po operacji

Postautor: Renika » 23 kwietnia 2022, 12:50

Myślę że mimo wszystko twoja świnka dobrze sobie radzi ponieważ po tak ciężkiej operacji bardzo często zdarzają się takie powikłania że świnka przestaje jeść i niestety umiera. Mam nadzieję że ten mniejszy kamień sam zejdzie ale można również zakupić lek Allrodin uti który wspomaga rozpuszczanie kamieni i piasku w pęcherzu. Lek dostępny jest na tej stronie https://www.amazon.pl/almapharm-allrodi ... B00APXTSAA , kupowałam go wiele razy i nawet stosowałam profilaktycznie u mojej świnki która też miała podobne problemy. Ten zapach przy wypróżnianiu może być spowodowany stanem zapalnym pęcherza, ja podawałam oprócz leków przepisanych przez weterynarza również shilington pian, furaginę, kapsułki Dr Ziętek Nefro-Herb i robiłam herbatki z żurawiny. Trzeba ograniczyć pokarm który ma dużo wapnia aby zapobiec dalszemu tworzeniu się piasku i kamieni, lepiej jest podawać np. cykorię zamiast dużej ilości natki pietruszki. Mam nadzieję że świnka wydobrzeje, czasami takie sprawy są niestety przewlekłe ale jak świnka je i funkcjonuje w miarę dobrze to jest szansa na wyleczenie :)



  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości

  • Dołącz do nas