moja świnka morska o imieniu coconut ma 4 tygodnie i dopiero co ją kupiłam, pierwszy raz mamy (ja i siostra) świnki morskie więc się na nich za bardzo nie znamy. Po dwóch dniach w naszym domu zaczeły śpiki lecieć z nosa świnki i się trzęsie ''niezwyczajnie". Ostatnio coconut zaczął także kichać i zaczełam się martwić. Jestem z hamburga i nie mam ze sobą polskich pieniędzy i jestem aktualnie z siostrą u babci i dziadka którzy nie chcą zapłacić za weterynarza bo 50zł za samą wizyte i uważają że to drogo (nie znam się na cenach).
Mógłby ktoś proszę pomóc?