Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

świnka chora na zapalenie kości i stawów

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
azb
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 13 czerwca 2009, 17:25
Kontaktowanie:

świnka chora na zapalenie kości i stawów

Postautor: azb » 13 czerwca 2009, 17:44

Moja świnka choruje od miesiąca na zapalenie kości i stawów. Nie chodzi na tylne łapki. Jest pod opieka weterynaryjną dr. Bieleckiego na SGGW.Wykonane miała wszelkie badania- USG, kilka razy RTG. Antybiotykowa kuracja przez 10 dni nie dała rezultatu.Choroba jest przewlekła , raczej nieuleczalna.Z nóżkami raz jest lepiej , raz gorzej-wtedy puchną. Dodatkowo na skutek lezącej pozycji obciera sobie skórę na kolanach.Przednie łapki nie wytrzymują czasem ciężaru ciągnięcia całego ciała i robią się nabrzmiałe, obcieraja się. Świnka wymaga stałej, troskliwej opieki- masaże, ćwiczenia łapek, smarowanaie maściami, witaminy, dezynfekcja otarć, leży na podkładach z pieluch żeby nie była mokra. Mimo ciężkiej choroby jaka ja dotknęła wykazuje ogromną wolę życia. Ma ogromny apetyt, uwielbia jeździć na działkę na trawkę, wylegiwac się na słonku, rano wesoło grucha i kwika.
Moje pytanie: choć lekarz sugerował rozważenie eutanazji w chwili obecnej nie mam sumienia o tym zadecydować mimo gigantycznych kosztów opieki nad świnką . Liczy się jednak wyłącznie dobro zwierzęcia.Czy moja decyzja jest słuszna. Co zrobilibyście na moim miejscu w mojej sytuacji.??? Świnka ma niecałe 4 lata.


Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
Guffi
Zasłużony
Posty: 918
Rejestracja: 21 grudnia 2006, 18:37
Lokalizacja: Jaworze
Świnki morskie: Sprite, Coffee, Topanga[*], Amimoto
Kontaktowanie:

Re: świnka chora na zapalenie kości i stawów

Postautor: Guffi » 13 czerwca 2009, 18:04

Jeśli jest jakakolwiek nadzieja na wyleczenie- ja trzymałabym ją przy życiu. Dlaczego? Mam takie samo podejście do ludzi jak do zwierząt. Człowieka trzymałoby się przy życiu nawet mimo woli. Ona jednak ma wolę życia, dlatego nie powinnaś jej go ukrócać. Mimo to podziwiam Cię, że masz tyle sił i chęci opiekować się tak schorowaną świnką. Mam nadzieję, że uda jej się z tego wyjść, jako że z podobnego stanu uratowałam 3 lata temu mojego królika.


admin
Administrator
Posty: 2106
Rejestracja: 20 stycznia 2006, 13:37
Kontaktowanie:

Re: świnka chora na zapalenie kości i stawów

Postautor: admin » 13 czerwca 2009, 18:16

Podzielam zdanie Guffi. Jestem w bardzo podobnej sytuacji i wiem jaki ciężki jest to wybór. Jedna z moich świnek ma ciężki przypadek grzybicy, mimo to wykazuje wielką chęć do życia. Zdaję sobie sprawę, że do końca nie da się jej wyleczyć. Kiedy wydawało się, że choroba ustępuję, nastąpił nawrót. Obecnie jest już coraz lepiej i mam nadzieję, że tak zostanie. Tym chciałbym Ci uświadomić, że jeśli istnieje jakaś szansa na wyleczenie, warto o nią walczyć.


Ana
Użytkownik
Posty: 240
Rejestracja: 26 września 2008, 14:11
Świnki morskie: Funcia, Kevinek[*]
Kontaktowanie:

Re: świnka chora na zapalenie kości i stawów

Postautor: Ana » 13 czerwca 2009, 19:53

Tak jak pisze wyżej, jeżeli stac Cie na leczenie to lecz, a tym bardziej, że świnka nie traci apetytu i jest jeszcze młoda...ja bym próbowała ją jakoś wyleczyć, chyba, że świnka by sie już bardzo męczyła, to wtedy chyba nie ma wyjścia...


Awatar użytkownika
Bercik
Zasłużony
Posty: 802
Rejestracja: 19 grudnia 2006, 15:35
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: świnka chora na zapalenie kości i stawów

Postautor: Bercik » 13 czerwca 2009, 20:10

Witaj
powiem tak... wiem że pary osobom moze się nie spodobać co napiszę ale moje zdanie jest takie że walka ma sens dopóki widać że leczony chce walczyć ale utrzymywanie przy życiu na siłe nie ma sensu.
dopóki widać jakieś efektu leczenia to ok ale w pewnym momencie i tak będziecie musieli się pożegnać

Samotność to taka straszna trwoga
Ogarnia mnie, przenika mnie

Awatar użytkownika
dirdib
Zasłużony
Posty: 1140
Rejestracja: 10 grudnia 2006, 14:23
Lokalizacja: Eslöv/Szwecja
Kontaktowanie:

Re: świnka chora na zapalenie kości i stawów

Postautor: dirdib » 13 czerwca 2009, 21:39

Czasami ciezko nam - jako wlascicielom - spojrzec realnie na sytacje. zdaje sie nam ze swinka chce zyc ze warto sie nie poddawac a ktos inny spoza otoczenia spojrzy na sytuacje i powie ze to nie ma sensu. nie mowie ze u Ciebie tak jest, tylko ogolnie. bo najciezej wlasnym okiem spojrzec i podjac wlasciwa decyzje.

Trzymam za Was i Wasza decyzje kciuki!


Karena
Użytkownik
Posty: 557
Rejestracja: 28 sierpnia 2007, 20:31
Lokalizacja: Koszalin
Kontaktowanie:

Re: świnka chora na zapalenie kości i stawów

Postautor: Karena » 14 czerwca 2009, 12:31

Dopóki świnka walczy i nie widać, żeby cierpiała (chociaż świnki czasami potrafią doskonale to ukrywać) dałabym jej szansę. Co innego, gdyby siedziała napuszona, nie jadła itd. Wtedy rozważałabym eutanazję.
Dr Bielecki jest świetnym specjalistą, dobrze, że możesz u niego leczyć świnkę.

Duszek [*]

azb
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 13 czerwca 2009, 17:25
Kontaktowanie:

Re: świnka chora na zapalenie kości i stawów

Postautor: azb » 20 czerwca 2009, 16:51

Świnka mimo swojej choroby jest dość ruchliwa. Wczoraj znów byliśmy u dr. Bieleckiego z powodu stanu zapalnego podeszwy przedniej łapki.To z powodu przeciążenia i umiłowania do podłoża z trocin. -ucieka z miękkiego gdy ma wybór. Gdy jesteśmy w domu przenosimy ja do dużego transporterka dla kota i tam wyboru nie ma. Leży na miękkiej bawełnianej kołderce plus podkłady no i łapka jest zapakowana. Jeszcze pozwolimy jej z nami być. Wkrótce pojedzie z nami na wakacje, bo w tym stanie nikomu nie możemy jej zostawić. Dr. Bielecki nie widzi przeciwskazań, a od strony psychicznej dla świnki brak rozłąki będzie lepszy.No i mamy jeszcze drugą młodszą świnkę, która jest niesamowicie związana z tą pierwszą.


Brila
Użytkownik
Posty: 441
Rejestracja: 3 stycznia 2007, 18:57
Lokalizacja: Wrocław
Świnki morskie: Lucek.
Kontaktowanie:

Re: świnka chora na zapalenie kości i stawów

Postautor: Brila » 23 czerwca 2009, 14:07

Dobrze zdecydowaliście.
Spróbujcie zapewnić jej teraz jak najlepsze warunki, okażcie jej jak najwięcej miłości.
W tych ostatnich chwilach niech poczuje się jak najszczęśliwsza świneczka pod słońcem!
Życzę Tobie i śwince wspaniałych momentów.

Co do młodszej świnki...
Na początku będzie jej ciężko. Ale postarajcie się usunąć z jej otoczenia wszystko, co nosi zapach chorej. To pozwoli jej szybciej zapomnieć o towarzyszce.. To smutne.

Na czas wakacji powracam do forumowania :)

Karena
Użytkownik
Posty: 557
Rejestracja: 28 sierpnia 2007, 20:31
Lokalizacja: Koszalin
Kontaktowanie:

Re: świnka chora na zapalenie kości i stawów

Postautor: Karena » 24 czerwca 2009, 23:08

Postąpiłabym podobnie. Dopóki świnka ma wolę życia, trzeba walczyć.
A dopóki są obie świnki, nie izolujcie ich, takie jest moje zdanie. Psychika ma też duży wpływ na leczenie. Chorej śwince łatwiej będzie przy koleżance. A co do ewentualnej przyszłości, tęsknoty jednej świnki za drugą, to najlepszym lekarstwem jest zakup/adopcja nowej towarzyszki. Nic nie zastąpi śwince drugiej świnki.

Duszek [*]

Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości

  • Dołącz do nas